Police Summer Cup 2018: Zagłębie i Pogoń osiągnęły cel. Miedziowe pierwszym liderem

W piątek (10 sierpnia) w polickiej hali przy ul. Siedleckiej odbyły się pierwsze dwa mecze turnieju Police Summer Cup 2018. SPR Pogoń dość pewnie pokonała norweski Skrim. Jeszcze bardziej efektowny triumf odnotowały Miedziowe nad Galiczanką.

Krzysztof Kempski
Krzysztof Kempski
Małgorzata Mączka (Metraco Zagłębie Lubin) Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Małgorzata Mączka (Metraco Zagłębie Lubin)
Organizatorzy tuż przed startem turnieju musieli dokonać pewnych korekt w terminarzu rozgrywek. Na początek miały wybiec szczypiornistki Metraco Zagłębia Lubin i Galiczanki Lwów. Ze względu perypetie z przedarciem się przez polską granicę zespołu z Ukrainy, kibice zobaczyli w akcji SPR Pogoń Szczecin oraz Skrim Kongsberg.

Szczecinianki niespecjalnie dobrze weszły w mecz. Rywalki z Norwegii były przede wszystkim dużo skuteczniejsze. Nie miały też większych problemów z przełamaniem obrony Pogoni. Dobrze ustawiały się za to w defensywie. To wszystko sprawiło, że ekipa z Grodu Gryfa zmuszona była odrabiać straty. Po kwadransie rywalizacji przegrywała bowiem już 3:7.

Trener Neven Hrupec zachowywał jednak spokój. Często rotował składem. Opłaciło się, bo jego podopieczne wyraźnie poprawiły się w obronie. Znacznie lepiej nastawiły też celowniki. Nie miały większych problemów przy rzutach karnych. Skrim już nie dochodził do łatwych pozycji rzutowych. Doszło do tego, że tylko trzykrotnie znalazł sposób na pokonanie Moniki Pruenster.

Skandynawek nie należało lekceważyć. Niemniej jednak, gdy tylko próbowały zagrać bardziej kombinacyjnie, często traciły piłkę, bądź nadziewały się na blok. Lepiej wychodziło to szczeciniankom. Pierwszy kwadrans po zmianie stron nie zachwycił. Kilka dobrych rzutów w swoim stylu zaprezentowała Joanna Kozłowska. Na prawym skrzydle nieźle radziła sobie także Daria Szynkaruk. Ostatecznie pierwsze turniejowe zwycięstwo padło łupem Pogoni.

Skrim Kongsberg - SPR Pogoń Szczecin 23:25 (10:13)

Bramki dla Skrim: Angela Cappellaro 7, Trine Haugstad 4, Tiril G Merg 4, Ine Egeland 3, Sandra Wrede 2, Henriette Bakkerud 1, Kristine Karlsen Helberg 1, Cathrine Korvald 1.

Bramki dla Pogoni: Valentyna Blażević 6, Joanna Kozłowska 4, Patrycja Noga 3, Agata Cebula 3, Daria Szynkaruk 3, Ivana Bożović 2, Jelena Agbaba 2, Ivana Dezić 1, Bianca del Balzo 1.

***

Początek drugiego piątkowego starcia miał dość jednostronny przebieg. Miedziowe, które zaczęły dość eksperymentalnym składem w drugiej linii: Małgorzatą Mączką, Martą Rosińską oraz Małgorzatą Buklarewicz na rozegraniu, nieźle prezentowały się w obronie. Niemniej, największe brawa należały się Monice Maliczkiewicz. Rywalki dochodziły do pozycji rzutowych, ale wtedy na posterunku była właśnie lubińska bramkarka.

Zabójcza była także kontra lubinianek. Zaczynała ją rzecz jasna Maliczkiewicz. Gdyby nie kilka błędów ze strony Adrianny Górnej, wynik meczu po dziesięciu minutach (6:1) byłby jeszcze wyższy. Zespół z Lwowa w końcu poprawił celowniki i zmazał nieco plamę z początku zawodów. Przewagi ekipy z Dolnego Śląska nijak jednak nie zmniejszył.

Trenerka Karkut stosowała zmiany już po kwadransie. Gra zespołu wcale jednak na tym nie ucierpiała. Po zmianie stron na parkiecie zameldowały się dwie nowe Brazylijki: Patricia Machado Matieli oraz Raphaella Priolli. Szczególnie ta pierwsza pokazała, że zakup może się Miedziowym bardzo opłacić. Bardzo dobrze między słupkami wprowadziła się Monika Wąż. Obie bramkarki zagrały na bardzo wysokim procencie obron.

Miedziowe spuściły nieco z tonu pod koniec zawodów. Dość łatwo rzuty lubinianek odczytywała bramkarka Galiczanki. Strata Ukrainek nie pozwoliła im jednak na odwrócenie losów rywalizacji. Po pierwszych meczach to Zagłębie zasiadło w fotelu lidera, które w swoim debiutanckim spotkaniu ograły rywala o jedną bramkę więcej niż Pogoń.

Metraco Zagłębie Lubin - Galiczanka Lwów 28:25 (16:10)

Bramki dla Zagłębia: Kinga Grzyb 7, Zuzanna Ważna 5, Adrianna Górna 3, Małgorzata Buklarewicz 2, Małgorzata Trawczyńska 2, Agata Wasiak 2, Raphaela Priolli 2, Klaudia Pielesz 2, Malwina Hartman 1, Agnieszka Jochymek 1, Jovana Milojević 1.

Bramki dla Galiczanki: Ilona Haykova 10, Iryna Stelmach 4, Tetiana Polyak 3, Sofiya Davudyanz 2, Tetiana Cherep 2, Diana Dmytryshyn 1, Mariana Markevych 1, Kateryna Kozak 1, Yuliya Holovko 1.

Tabela turnieju Police Summer Cup 2018 po pierwszych meczach

Lp. Drużyna Mecze Z R P Bramki Punkty
1. Metraco Zagłębie Lubin 1 1 0 0 28:25 2
2. SPR Pogoń Szczecin 1 1 0 0 25:23 2
3. Skrim Kongsberg 1 0 0 1 23:25 0
4. Galiczanka Lwów 1 0 0 1 25:28 0

ZOBACZ WIDEO Rok temu był płacz, dziś jest złoto. Paulina Guba: życie przewróciło się do góry nogami

Która polska drużyna spisała się lepiej podczas pierwszych meczów turnieju w Policach?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×