Nowy ośrodek na mapie polskiej piłki ręcznej. Duże ambicje w niewielkiej miejscowości
Sekcje młodzieżowe, szybki awans do I ligi i rywalizacja z najlepszymi w kraju. Bracia Paweł i Krzysztof Dutkiewiczowie założyli klub Szczypiorniak w liczących ok. 2,5 tys. mieszkańców Gorzycach Wielkich. Startują od zera, ale mają ambitne plany.
- Pomysł pojawił się kilka miesięcy temu. Mieliśmy już dość jeżdżenia po Polsce, chcieliśmy promować naszą okolicę i utworzyć grupy młodzieżowe. Na razie udało się wystartował z drużyną w lidze wojewódzkiej (odpowiednik III ligi - przyp. red.), ale docelowo planujemy pracę z młodzieżą - wyjaśnia Paweł, do minionego sezonu skrzydłowy MKS-u Wieluń.
Na początku sierpnia udało się oficjalnie zainaugurować działalność klubu. Na pierwszym treningu zjawiło się kilku zawodników z uznanymi nazwiskami, w przeszłości grający w pierwszoligowej Ostrovii, m.in. Tomasz Klara, Paweł Piosik czy Mateusz Jedwabny. - Celujemy w jak najszybszy awans. Marzymy, by za dwa lata wystąpić w I lidze, dysponujemy już halą ze sporą liczbą miejsc. Podchodzimy jednak ze spokojem do tego projektu, na razie nic na siłę, przecież budujemy wszystko od zera - mówi grający trener.
Bracia powoli rozkręcają działalność, szukają sponsorów. - Udało nam się podpisać cztery umowy. Niby niewiele, ale dopiero tydzień temu uzyskaliśmy numer KRS. Wierzę, że teraz będzie tylko lepiej - podkreśla Paweł.
I dodaje: - Staramy się jeszcze zgłosić do eliminacji Pucharu Polski. Zależy nam jednak nie tylko na dobrych występach seniorów, ale przede wszystkim planujemy skupić się na pracy z młodzieżą. Odbył się już pierwszy trening, liczymy, że uda nam się przyciągnąć sporo najmłodszych adeptów.
Jeśli plany braci Dutkiewiczów powiodą się, Gorzyce Wielkie staną się najmniejszą miejscowością z drużyną na szczeblu centralnym.
-
arutek Zgłoś komentarz
Brawo panowie aby wiecej takich ludzi ktuzy chca cos stwozyc