To już plaga w Kielcach. Władisław Kulesz przejdzie operację!

WP SportoweFakty / Leszek Stępień / Na zdjęciu: Władisław Kulesz
WP SportoweFakty / Leszek Stępień / Na zdjęciu: Władisław Kulesz

Kolejne niepokojące wieści z kieleckiego obozu. Białorusin Władisław Kulesz doznał poważnego urazu i przejdzie zabieg. Lewy rozgrywający PGE VIVE będzie musiał pauzować kilkanaście tygodni!

Nad PGE VIVE Kielce ciąży jakieś fatum, bo trudno inaczej nazwać takie nagromadzenie kontuzji u progu sezonu. Mariusz Jurkiewicz koncentruje się nie tyle na powrocie na parkiet, co na walce o uratowanie palca, w który wdało się paskudne zakażenie. Przypomnijmy: pod koniec urlopu wielokrotny reprezentant Polski przebił sobie palec kolcem drzewa owocowego.

Do listy kontuzjowanych dołączył również Władisław Kulesz. Białorusin, pozyskany przed sezonem z SKA Mińsk, lada moment przejdzie operację. Na środowym treningu niefortunnie upadł i po przeprowadzonej diagnostyce okazało się, że zwichnął głowę kości strzałkowej. To dość rzadki, ale poważny uraz. Po operacyjnym ustabilizowaniu strzałki czeka go kilkanaście tygodni przerwy, co oznacza, że nie pojawi się na parkiecie w pierwszej części sezonu.

Kulesza dopadł niesamowity pech, bo przed przeprowadzką do Kielc także leczył uraz i z opóźnieniem rozpoczął treningi z zespołem. W ostatnich spotkaniach testowych występował wyłącznie w obronie. Docelowo szykowano go do roli następcy Karola Bieleckiego. Rosły, 22-letni Białorusin jest jednym z najbardziej utalentowanych lewych rozgrywających w Europie.

Kadra VIVE na najbliższe spotkania robi się coraz szczuplejsza. Na lewym rozegraniu pozostali Michał Jurecki i Marko Mamić, dobry snajper, ale w koncepcji Tałanta Dujszebajewa pełniący głównie rolę obrońcy. Równie skomplikowana sytuacja na środku - przez najbliższe miesiące zmiennikiem Luki Cindricia będą Alex Dujshebaev i skrzydłowy, Mateusz Jachlewski.

ZOBACZ WIDEO Niespodzianka w Carabao Cup. Ekipa z Premier League wyeliminowana [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Komentarze (1)
avatar
Maxi-102
30.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Widać, że Talant przeszarżował ą ilością sparingów w okresie przygotowawczym....:)