Hit coraz bliżej. Uwe Gensheimer jedną nogą w Rhein-Neckar Loewen

Władze Rhein-Neckar Loewen dopinają hitowy transfer. Uwe Gensheimer jest blisko porozumienia z byłym klubem. Czołowemu szczypiorniście świata latem 2019 roku wygasa umowa z PSG.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Uwe Gensheimer Getty Images / Alex Grimm/Bongarts / Na zdjęciu: Uwe Gensheimer
Kilka dni temu Jennifer Kettemann, szefowa Lwów, obwieściła, że Rhein-Neckar Loewen czynią starania, by Uwe Gensheimer po trzech latach wrócił na stare śmieci. Niemiec rozgrywa swój trzeci sezon w Paryżu, nabija sobie statystyki bramek, ale razem z PSG wciąż nie może zrealizować głównego celu. Dwa ataki na Ligę Mistrzów zakończyły się niepowodzeniem, plan wysypał się w finale i półfinale. Skrzydłowy podejmie trzecią próbę, być może ostatnią, bo jego umowa obowiązuje do końca czerwca 2019 roku.

Według "Rhein-Neckar-Zeitung", rozmowy z reprezentantem Niemiec są już bardzo zaawansowane i porozumienie jest formalnością. Gensheimer od razu po wyjeździe do Francji zapowiadał, że prędzej czy później, ale wróci do Mannheim. Jego menadżer potwierdza taką możliwość już po najbliższym sezonie, choć na stole leżą też oferty spoza Niemiec.

Lwy potrzebują nowego lewoskrzydłowego, bo wątpliwe, by Gudjon Valur Sigurdsson kontynuował jeszcze karierę w Bundeslidze. 39-latek jest w znakomitej formie, ale jego czas powoli dobiega końca, po wypełnieniu obecnej umowy raczej pożegna się z Mannheim.

Gensheimer opuścił RNL latem 2016 roku, po zdobyciu pierwszego mistrzostwa Niemiec w historii. Dla Lwów grał od 2003 roku. Od kilku sezonów uznaje się go za najlepszego lewoskrzydłowego świata.

ZOBACZ WIDEO Po 4 latach przerwy wrócił do reprezentacji. "Każdy oczekiwał ode mnie, nie wiadomo czego"
Czy PSG powinno za wszelką cenę zatrzymać Gensheimera?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×