Po 5. kolejkach rozegranych w lidze ASOBAL, FC Barcelona Lassa pewnym krokiem zmierza po 26. tytuł mistrzowski i przy okazji śrubuje od nowa kolejną serię zwycięstw w Hiszpanii. Tym razem w Palau Blaugrana zwyciężyli 40:26 z Morazzo Cangas, zespołem okupującym 14. miejsce w lidze.
Trener Xavier Pascual od pierwszej minuty meczu desygnował do gry Gilberto Duarte na lewym rozegraniu i nie pomylił się. Portugalczyk wykorzystał swoją szansę i w dość krótkim odstępie czasu rzucił trzy bramki, a Barcelona już na starcie zawodów podyktowała rywalom trudne warunki, wychodząc na prowadzenie 7:0 po dziesięciu minutach gry. Drużyna Morazzo Cangas przebudziła się dopiero pod koniec pierwszej połowy starcia i korzystając z rozprężenia w szeregach gospodarzy, zmniejszyła stratę do trzech bramek różnicy (10:13).
W składzie Dumy Katalonii doszło do kilku roszad, na parkiecie pojawił się Kamil Syprzak - Polak zdążył przed przerwą pokonać Javiera Diaza Pereza. W 35. minucie wynik spotkania był już w zasadzie rozstrzygnięty (25:17). Gospodarze wykorzystywali grę z kontrataku, gdzie pole do popisu zyskali skrzydłowi - Casper Mortensen i Victor Tomas. Przewaga Barcelony rosła z minuty na minutę - ostatecznie zatrzymała się na różnicy czternastu trafień (26:40).
Syprzak, na początku sezonu zmieniający Ludovica Fabregasa z ławki, w drugiej połowie podwoił swój dorobek bramkowy (2/3 rzutów). Konkurent do miejsca w składzie zdobył trzy gole w pierwszej części meczu.
Liga ASOBAL, 5. kolejka:
FC Barcelona Lassa - Morazzo Cangas 40:26 (19:16)
Najwięcej bramek: dla Barcelony - Casper Mortensen - 7, Gilberto Duarte, Victor Tomas, Dika Mem, Aitor Arino, Lasse Andersson - po 4, (...), Kamil Syprzak - 2; dla Morazzo - Daniel Rodriguez - 9, David Pastoriza i Adrian Guttierez - po 5.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Stachera mógł zdobyć gola sezonu! Efektowne odpowiedzi Energi MKS-u