- Nie mam czucia w palcu, a krążenie też nie jest najlepsze. Zapalenie poprzeżerało mi ścięgna. O zakończeniu kariery nie myślałem - mówił dwukrotny medalista MŚ, Mariusz Jurkiewicz w rozmowie z TVP Sport.
Na początku września informacje płynące z Kielc nie były optymistyczne. Podczas urlopu Jurkiewicz przebił palec lewej ręki kolcem drzewa owocowego. Pomimo szybkiego działania, wdała się infekcja, nie reagująca na antybiotykoterapię. Jurkiewicz musiał przejść trzy zabiegi czyszczenia palca, a przed ostatnim pojawiło się realne ryzyko amputacji. Stan zapalny zajmował duży obszar, doszło do martwicy. Interwencja chirurgiczna przyniosła dobry skutek, od połowy września rozgrywający trenował z zespołem.
Po ostatnim treningu przed spotkaniem z Azotami Puławy Talant Dujszebajew uznał, że Jurkiewicz może wystąpić i potwierdził krążące od kilku dni informacji. 36-latek, jeden z największych pechowców polskiej piłki ręcznej, po raz kolejny wygrał z kontuzją.
ZOBACZ WIDEO: Para polskich wspinaczy zdominowała MŚ. "Niesamowite! Do tej pory przechodzi mnie dreszcz"
Powrót byłego reprezentanta Polski to najczęściej poruszany temat przed hitem Superligi, zepchnął w cień nawet rywalizację braci Jureckich, Michała i Bartosza. - Przez 60 minut nie będę miał brata - powiedział z uśmiechem Michał Jurecki z PGE VIVE. Starszy z rodzeństwa Bartosz od bieżącego sezonu prowadzi Azoty Puławy, trzecią z krajowych potęg, która jeszcze z Jureckim na kole straszyła PGE VIVE. Brązowi medaliści Superligi jako ostatni nie przegrali w Hali Legionów w regulaminowym czasie. Po 60 minutach był remis 33, kielczanie wygrali po dogrywce, mając wcześniej furę szczęścia.
- Jedziemy po punkty, nie wyłącznie po to, by sprawdzić formę. Chociaż VIVE wygląda w tym sezonie świetnie, szczególnie imponująco gra w obronie. Piorunująco przechodzi do kontry. Musimy być cierpliwi w ataku pozycyjnym, nie możemy iść na wymianę ciosów - zdradził Bartosz Jurecki w rozmowie dostępnej na klubowej stronie.
Jak na razie Azoty wyglądają co najmniej nieźle pod wodzą nowego trenera. Nie zmienia tego nawet niedawna porażka po wyrównanym boju w Zabrzu. Po 9. kolejkach zajmują drugie miejsce w Superlidze.
Puławianie wiele razy dali się we znaki VIVE, m.in. w drugim półfinale poprzedniego sezonu prowadzili niemal cały mecz. Wprawdzie rywalizacja właściwie rozstrzygnęła się w Puławach, ale mistrzowie Polski musieli się napocić, by przedłużyć swoją serię domowych spotkań bez porażki.
Okaże się, jak na formę drużyn wpłynęła przerwa reprezentacyjna. VIVE wysłało na zgrupowania ośmiu zawodników, którzy po powrocie do Kielc regenerowali siły. Azoty miały trzech reprezentantów, a Piotr Jarosiewicz i Łukasz Rogulski zagrali w kadrze B.
9. kolejkę zainauguruje też Orlen Wisła. Nafciarze, którzy przerwę reprezentacyjną poświęcili głównie na tłumaczenie swojej słabej październikowej formy, pojechali do Szczecina. Xavier Sabate miał do dyspozycji raptem kilku graczy, aż 11 zawodników pojechało na zgrupowania, więc tak naprawdę wicemistrzowie Polski z marszu przystąpi do potyczki z Pogonią.
PGNiG Superliga, 9. kolejka:
PGE VIVE Kielce - KS Azoty Puławy / 30.10.2018, godz. 20.15
Sandra Spa Pogoń Szczecin - Orlen Wisła Płock / 30.10.2018, godz. 18.30
# | Drużyna | M | Pkt | Z | P | Zpk | Ppk | Bramki |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Barlinek Industria Kielce | 26 | 75 | 25 | 1 | 0 | 0 | 1021:660 |
2. | Orlen Wisła Płock | 26 | 75 | 25 | 1 | 0 | 0 | 878:592 |
3. | Górnik Zabrze | 26 | 55 | 18 | 7 | 0 | 1 | 744:693 |
4. | Chrobry Głogów | 26 | 46 | 15 | 10 | 0 | 1 | 721:756 |
5. | Torus Wybrzeże Gdańsk | 26 | 46 | 14 | 10 | 1 | 1 | 701:705 |
6. | KS Azoty Puławy | 26 | 44 | 13 | 10 | 2 | 1 | 769:759 |
7. | Grupa Azoty Unia Tarnów | 26 | 37 | 10 | 10 | 1 | 5 | 692:726 |
8. | MMTS Kwidzyn | 26 | 32 | 10 | 15 | 1 | 0 | 678:740 |
9. | Arged KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski | 26 | 29 | 9 | 16 | 1 | 0 | 682:749 |
10. | KPR Gwardia Opole | 26 | 25 | 7 | 17 | 2 | 0 | 676:774 |
11. | Piotrkowianin Piotrków Tryb. | 26 | 24 | 7 | 17 | 1 | 1 | 689:752 |
12. | Energa MKS Kalisz | 26 | 23 | 5 | 18 | 2 | 1 | 639:729 |
13. | Zagłębie Lubin | 26 | 22 | 5 | 17 | 3 | 1 | 651:776 |
14. | Sandra Spa Pogoń Szczecin | 26 | 16 | 5 | 20 | 0 | 1 | 674:804 |
Fiu, fiu. W Kielcach mogą zatem zaoszczędzić na konowałach.