1 
Właściwie w każdym spotkaniu Forza była blisko punktów, słabsze momenty przychodziły dopiero w końcowych minutach albo pogoń nie przynosiła skutku. Wrocławianie przełamali się w Świdnicy (29:22), wygrali dzięki świetnej obronie i skuteczności w kontrach. Wytrzymali też ostatni kwadrans, trafili w tym czasie siedem razy, ŚKPR tylko dwukrotnie. Mnóstwo bramek dla zwycięzców rzucili skrzydłowi - Bartosz Markiewicz (10 goli) i Piotr Burzyński (7 goli). Wśród świdniczan najgroźniejsi byli Władysław Makowiejew i Konrad Cegłowski.
- Przez niektórych zostaliśmy okrzyknięci drużyna, która ma słabsze końcówki. My wygraliśmy mecz w Świdnicy właśnie w tym fragmencie spotkania. Nie ma żadnego kryzysu, teraz odblokowani ruszamy w górę tabeli - skomentował trener Marcin Palica.
O krok od pierwszej porażki była Olimpia Piekary Śląskie. Lidera zaskoczył Real Astromal Leszno, prowadził nawet 10:4 i zmierzał po niespodziankę. Dopiero na 9 minut przed końcem drużyna Sławomira Szenkela wyszła na prowadzenie, wcześniej rzucając sześć bramek pod rząd. Po przerwie znakomicie spisywał się Arkadiusz Kowalski (siedem trafień), który poprowadził do sukcesu.
Po zwycięstwie Olimpia odskoczyła aż na sześć punktów, bo w Poznaniu przegrał MKS Wieluń. Decydujące bramki rzucali znani z Superligi Arkadiusz Galewski i Dominik Płócienniczak. Bardzo wyrównany mecz w Łodzi. Akademicy z Zielonej Góry wygrali 31:30 po golu Jędrzeja Jasińskiego w ostatniej minucie. W derbach Opolszczyzny lepszy ASPR Zawadzkie, który pokonał rewelacyjny w tym sezonie Olimp Grodków. Ponownie błysnął członek "Klubu 1000 bramek w Superlidze" Maciej Ścigaj.
W piątkowy wieczór Siódemka Miedź Legnica pokonała po karnych Ostrovię i po słabym początku sezonu awansowała już na trzecią lokatę w tabeli. Decydującą próbę wykonał najbardziej doświadczony Paweł Piwko.
I liga grupa B (6. kolejka):
ŚKPR Świdnica - Forza Wrocław 22:29 (13:17)
Najwięcej bramek: dla ŚKPR-u - Władysław Makowiejew, Konrad Cegłowski - po 7; dla Forzy - Bartosz Markiewicz 10, Piotr Burzyński 7, Michał Wiewiórski 5
Politechnika Anilana Łódź - AZS UZ Zielona Góra 30:31 (16:16)
Najwięcej bramek: dla Anilany - Szymon Krajewski 10, Adrian Kucharski, Tomasz Wawrzyniak - po 4; dla AZS-u - Bartosz Więdłocha 7, Jędrzej Jasiński, Cyprian Kociszewski - po 5
WKS Grunwald Poznań - MKS Wieluń 27:25 (10:12)
Najwięcej bramek: dla Grunwaldu - Arkadiusz Galewski 8, Filip Kurek 5; dla MKS-u - Jarosław Cepielik, Krzysztof Węcek - po 5, Szymon Famulski 4
Ostrovia Ostrów Wielkopolski - MSPR Siódemka Miedź Legnica 31:31 k. 3:4 (14:16)
Najwięcej bramek: dla Ostrovii - Patryk Marciniak 10, Artur Brychcy 6; dla Siódemki - Patryk Gregułowski 7, Kacper Majewski, Sebastian Ziemiński, Paweł Piwko - po 4
Olimpia MEDEX Piekary Śląskie - Real Astromal Leszno 24:22 (8:12)
Najwięcej bramek: dla Olimpii - Arkadiusz Kowalski 9, Maciej Chromy 4; dla Realu - Hubert Szkudelski 7, Marcel Zdobylak 5
UKS Olimp Grodków - ASPR Zawadzkie 23:25 (9:12)
Najwięcej bramek: dla Olimpu - Denis Hertel, Kamil Rogaczewski - po 5; dla ASPR-u - Maciej Ścigaj 7, Adrian Przybysz 6
| # | Drużyna | M | Z | Zpk | Ppk | P | Bramki | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1. | MSPR Siódemka Miedź Legnica | 15 | 10 | 2 | 1 | 2 | 453:392 | 35 |
| 2. | Ostrovia Ostrów Wielkopolski | 15 | 10 | 1 | 1 | 3 | 435:411 | 34 |
| 3. | KS Stal Gorzów | 15 | 10 | 1 | 1 | 3 | 451:391 | 33 |
| 4. | WKS Grunwald Poznań | 15 | 10 | 1 | 1 | 3 | 397:378 | 33 |
| 5. | WKS Śląsk Forza Wrocław | 14 | 1 | 1 | 1 | 4 | 354:321 | 27 |
| 6. | MKS Wieluń | 15 | 6 | 2 | 0 | 7 | 394:383 | 22 |
| 7. | Olimpia MEDEX Piekary Śląskie | 15 | 6 | 0 | 1 | 8 | 417:447 | 19 |
| 8. | UKS Olimp Grodków | 15 | 3 | 4 | 1 | 7 | 376:411 | 18 |
| 9. | AZS UZ Zielona Góra | 15 | 5 | 0 | 1 | 9 | 405:430 | 16 |
| 10. | Politechnika Anilana Łódź | 15 | 4 | 0 | 1 | 10 | 423:424 | 13 |
| 11. | Real Astromal Leszno | 15 | 3 | 0 | 0 | 12 | 360:413 | 9 |
| 12. | SPR Bór Oborniki Śląskie | 14 | 2 | 0 | 1 | 11 | 403:467 | 7 |
ZOBACZ WIDEO Bayern Monachium znowu traci punkty. Remis z Freiburgiem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Forza znajdzie się w tym sezonie na miejscu wyższym niż szóste? 
