PGNiG Superliga Kobiet: emocje i zwroty akcji w Lubinie. "Święta wojna" dla Metraco Zagłębia!

Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Łukasz Haznar / Zdjęcie z meczu Metraco Zagłębie Lubin - MKS Perła Lublin
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Łukasz Haznar / Zdjęcie z meczu Metraco Zagłębie Lubin - MKS Perła Lublin

W 9. kolejce zmagań w PGNiG Superlidze Kobiet emocjonowaliśmy się meczem dwóch najlepszych zespołów w naszym kraju. Pierwsza odsłona "świętej wojny" zakończyła się na korzyść Metraco Zagłębia, które mogło w niedzielę liczyć na swoje bramkarki.

Szlagier, hit, zlot reprezentantek i starcie dwóch najlepszych ekip w kraju, które rokrocznie walczą w Polsce o najcenniejsze trofea. W niedzielnym meczu na Dolnym Śląsku emocji zabraknąć po prostu nie mogło.

W siódemkach bez większych zaskoczeń. Wyjściowy skład Metraco Zagłębia Lubin utworzyły Kinga Grzyb, Małgorzata Trawczyńska, Małgorzata Buklarewicz, Patricia Machado, Jovana Milojević i Monika Maliczkiewicz. Szkoleniowiec Robert Lis do gry wyznaczył zaś Weronikę Gawlik, Dagmarę Nocuń, Aleksandrę Rosiak, Kingę Achruk, Ewę Urtnowską, Patrycję Królikowską i świetnie dysponowaną w ostatnim czasie Sylwię Matuszczyk.

W miarę upływu czasu w obu zespołach dochodziło do mniejszych lub większych zmian. Hitowej rywalizacji nie dokończyła niestety powołana do szerokiego składu na ME 2018 - Małgorzata Mączka, która na początku drugiej połowy opuściła parkiet w asyście sztabu medycznego. Uraz, opatrunek na prawym kolanie i przerwa. Jak długa? Okaże się po szczegółowych badaniach.

Zacznijmy jednak od początku, a początek należał do MKS Perły Lublin, która karciła lubinianki za nieskuteczność w ataku (0:3 w 5'). Impas strzelecki przerwała Jovana Milojević, jednak po drugiej stronie parkietu znów we znaki dała się gospodyniom Sylwia Matuszczyk. Lublinianki ze swoją obrotową współpracowały bardzo chętnie, ale nic dziwnego w tym nie ma. Kołowa w ostatnim czasie jest niemalże bezbłędna i wydaje się być pewniakiem do "szesnastki" na zbliżające się mistrzostwa we Francji.

Gdy bramkę zamurowała Monika Maliczkiewicz, zawodniczki Metraco Zagłębia Lubin odrobiły straty z nawiązką (8:6 w 16'). Wkrótce po tym na boisku zameldowała się Gabrijela Besen, która zmieniła Weronikę Gawlik, co okazało się później kapitalnym posunięciem szkoleniowca MKS Perły Lublin. Chorwatka "wyciągała" arcytrudne piłki i pomogła przyjezdnym doprowadzić do wyrównania. Pierwsza połowa zakończyła się remisem, choć dwa razy do pustej siatki mogła trafić Monika Maliczkiewicz. Zabrakło centymetrów.

Tuż po zmianie stron znów skutecznością błysnęła Kinga Grzyb, jednak następne trzy bramki padły już łupem zdobywczyń potrójnej korony. Świetnie spisywała się w ofensywie Marta Gęga (13:15 w 35'), ale w końcówce trzeciego kwadransa przestała trafiać nawet ona. Wejście smoka zaliczyły Paulina Piechnik i Monika Wąż, na lewej flance szalała Kinga Grzyb, a brazylijska playmakerka Metraco Zagłębia Lubin tańczyła z piłką i raz po raz przedzierała się przez obronę mistrzyń (22:19 w 53').

Na pięć minut przed końcem wynik był jeszcze sprawą otwartą, ale gdy kolejne ciosy zadały Adrianna Górna i powracająca do gry Paulina Piechnik, stało się jasne, że świadkiem kolejnego zwrotu akcji już nie będziemy (26:21 w 58'). Pierwsza odsłonę "świętej wojny" wygrały wicemistrzynie Polski, które za cel postawiły sobie zakończenie rundy z kompletem zwycięstw.

Metraco Zagłębie Lubin - MKS Perła Lublin 27:22 (12:12)

Metraco Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż - Grzyb 10, Matieli 6, Piechnik 3, Milojević 2, Trawczyńska 2, Buklarewicz 1, Mączka 1, Ważna 1, Górna 1, Hartman, Rosińska, Priolli, Jochymek, Pielesz.
Karne: 4/4
Kary: 10 min.

MKS Perła: Gawlik, Besen - Gęga 8, Achruk 4, Matuszczyk 2, Królikowska 2, Łabuda 2, Rosiak 1, Urtnowska 1, Kowalska 1, Nestsiaruk 1, Moldrup, Szarawaga, Nocuń.
Karne: 5/7
Kary: 4 min.

Sędziowie: Jakub Jerlecki i Maciej Łabuń

ZOBACZ WIDEO: Paweł Fajdek znalazł się na ustach całego świata. "Ta historia nie zniknie już nigdy"

Komentarze (29)
avatar
Observator
5.11.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Pozwalam sobie powtórzyć mój wpis z przed 3 m-cy :
cyt . : "Jeszcze się sezon nie rozpoczął - proszę zapamiętać mój wpis :
* potrzebna jest dodatkowa, doświadczona rozgrywająca -
z umiejętności
Czytaj całość
avatar
Wielbuond
5.11.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Chciałem po nocce powtórkę zobaczyć, ale gdzie tam, Panie. Taki mecz i bez transmisji, Gdynia się zawaliła, w niektórych klubach nie płacą. Ale czemu my marudzimy i się upominamy. Ważne, że obc Czytaj całość
avatar
JIIIS
5.11.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Drogie sportowefsyfy można wiedzieć za co skasowaliście mój post? za słowo jaja?
No to jaja wy sobie robicie usuwając wpisy takie jak mój 
avatar
Tomasz Kamiński
5.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Uważasz, że wg.czarnego scenariusza tj. Zagłębie na , my za Szczecinem na -
(bo dlaczego nie?) punkty są do odrobienia? Nie bardzo to widzę ! A dojdzie jeszcze frustracja, jak zobaczą świat
Czytaj całość
avatar
rogoMKS
5.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie wiem po co ta żałoba. Tak jak pisze ArekAZS - to dopiero pierwsza runda. Co rozsądniejsi ludzie już w poprzednim sezonie mówili, żeby spokojnie pochodzić do tematu nowego sezonu, bo często Czytaj całość