Gracze PSG jeszcze w tym sezonie nie przegrali - przed pojedynkiem z Wikingami mieli na swoim koncie komplet dwunastu "oczek", podczas gdy ich rywale zdołali uzbierać o połowę mniej punktów - jedynie sześć. Spotkanie jednak zapowiadało się niezwykle ciekawie, bo wiadomo było, że Niemcy są w stanie sprawić niespodziankę.
I byli blisko. Wystarczy powiedzieć, że gospodarze w całym starciu prowadzili tylko dwa razy - w 53. minucie i w ostatniej. Autorem obu trafień był Uwe Gensheimer - najskuteczniejszy zawodnik Paris Saint-Germain HB, zdobywca ośmiu bramek. Naprzeciw siebie miał godnego rywala Simona Jeppssona, który spotkanie zakończył z dziewięcioma trafieniami na koncie.
W tym meczu nie brakowało niczego - było wiele fantastycznych trafień, efektownych rozwiązań, doskonałych obron, ale przede wszystkim mnóstwo emocji i doskonałej piłki ręcznej. Przyjezdni prowadzili od początku spotkania i przez większość czasu mogli swoją przewagę kontrolować z dużym spokojem. Gospodarze kilkukrotnie starali się zmniejszyć straty, ale aż do końcówki pojedynku nie udało im się przełamać Wikingów. Zresztą jeszcze na kwadrans przed ostatnią syreną prowadzili czterema trafieniami i wydawało się, że nic nie jest im w stanie wydrzeć zwycięstwa. Paryżanie najlepsze zostawili jednak na koniec - dwie piekielnie ważne bramki rzucił Nedim Remili, a Thierry Omeyer jak zwykle popisał się doskonałym wyczuciem czasu i w 59. minucie obronił rzut karny.
Punkty zostały uratowane, paryska twierdza obroniona - PSG nadal niepokonane.
Nie starcie w Paryżu, ale spotkanie w Zagrzebiu zostało wyróżnione przez Europejską Federację Piłki Ręcznej mianem meczu tygodnia. W stolicy Chorwacji szczypiorniści RK PPD podjęli graczt RK Celje Pivovarnej Lasko. Gospodarze prowadzili od pierwszej do ostatniej minuty pojedynku i pewnie kontrolowali wynik. Groźnie zrobiło się dopiero na sześć minut przed końcową syreną, kiedy Rok Ovnicek zmniejszył straty swojej ekipy do jednego trafienia. Przyjezdni nie zdołali jednak doprowadzić do remisu, a ostatni fragment zawodów zdecydowanie lepiej rozegrali zagrzebianie.
Najskuteczniejszym zawodnikiem słoweńskiej ekipy był wypożyczony z PGE VIVE - Branko Vujović. Rozgrywający rzucił pięć bramek.
Liga Mistrzów, 7. kolejka:
Paris Saint-Germain HB - SG Flensburg-Handewitt 29:28 (12:15)
Najwięcej bramek: dla PSG - Uwe Genshaimer 8, Nedim Remili 6, Sagosen 4; dla Flensburga - Simon Jeppsson 9, Goeran Johannessen 5, Joendal 3, Hald Jensen 3, Glandorf 3
RK PPD Zagrzeb - Celje Pivovarna Lasko 24:22 (11:9)
Najwięcej bramek: dla PPD - Zlatko Horvat 6, David Madić 4, Arber Qerimi, Ivan Srsen - po 3; dla Celje - Branko Vujović 5, Drasko Nenadić 4, Rok Ovnicek 3
[multitable table=113 timetable=10926]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO: Wspinaczka debiutuje na igrzyskach olimpijskich. "To ogromny krok do przodu"