W trakcie spotkania wyjazdowego z Mieszkowem Brześć Luka Cindrić zgłosił uraz i nie dokończył rywalizacji. Już bezpośrednio po meczu trener Tałant Dujszebajew przewidywał kilkanaście dni przerwy Chorwata.
Podstawowy środkowy pauzuje od 1,5 tygodnia. Najbardziej optymistyczny wariant zakładał jego powrót na mecz z Barceloną (24.11), którego stawką może być pierwsze miejsce w grupie A Ligi Mistrzów. Racjonalnie zakładając, szanse na występ są jednak niewielkie. Jak dowiedzieliśmy się od kieleckiego klubu, więcej wyjaśnią badania zaplanowane na środę.
Jeśli Cindrić nie będzie zdolny do gry, to na środku VIVE ponownie pojawi się Alex Dujshebaev, wsparty bratem Danielem Dujshebaevem bądź Mariuszem Jurkiewiczem. Lukę na prawym rozegraniu wypełni Blaż Janc.
Z Barceloną na pewno nie zagra wyeliminowany do końca roku Michał Jurecki.
ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Eksperci nie mają wątpliwości. On zawodzi najbardziej w kadrze Brzęczka