PGNiG Superliga: doświadczenie kontra młodość i ambicja. PGE VIVE podejmie Energę Wybrzeże Gdańsk

WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: piłkarze ręczni PGE VIVE Kielce
WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: piłkarze ręczni PGE VIVE Kielce

W 13. kolejce PGNiG Superligi kielczanie zmierzą się z młodym i ambitnym Wybrzeżem Gdańsk. Spotkanie to będzie dla szczypiornistów PGE VIVE poligonem doświadczalnym przed arcyważnym, sobotnim pojedynkiem z Vardarem Skopje.

- Mojemu zespołowi presja ewidentnie nie służy - powiedział ostatnio Marcin Lijewski. W Hali Legionów na jego zawodnikach nie będzie ciążyło żadna presja - w końcu to nie oni są mistrzami Polski, niekwestionowanymi faworytami każdego starcia i przede wszystkim gospodarzami wtorkowego meczu. To wszystko oznacza jedno - jeśli będą zmotywowani, skoncentrowani, zagrają na luzie i będą cieszyli się piłką ręczną, mogą stworzyć z kielczanami ciekawego widowisko i może nawet pokusić się o niespodzianką. Stal Mielec pokazała, że można walczyć z żółto-biało-niebieskimi jak równy z równym, więc dlaczego miałoby się to nie udać gdańszczanom?

Szczypiorniści z województwa świętokrzyskiego zapewniają, że do zawodów podchodzą z ogromną pokorą i szacunkiem do rywali.

- Szanujemy każdego przeciwnika, bo wiemy, że nikt za darmo punktów nam nie odda. Wybrzeże nie przyjedzie też aż tyle kilometrów po to, by rozegrać sobie jakiś mecz pokazowy. Chłopaki mają swoje ambicje, a to młodzi zawodnicy, którzy są na początku swoich karier i oni na pewno będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony w meczu z mistrzem Polski. Trzeba wyjść na to spotkanie skoncentrowanym, szanować rywala i po prostu zrobić swoje - twierdzi Krzysztof Lijewski.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Krychowiak z partnerką przygotowany na srogą zimę

Podobnego zdania jest Tałant Dujszebajew: - Myślę, że w Gdańsku robią naprawdę dobrą pracę. Mają spore szanse, żeby awansować do najlepszej ósemki, a trzeba pamiętać, że to zespół, z którego co roku odchodzą najlepsi gracze. W tym sezonie mają sporo głodnych występów, młodych, prezentujących dobry poziom i dających jakość gry zawodników. Myślę, że trener Lijewski może być z tego zadowolony - uważa szkoleniowiec.

Po dwunastu kolejkach Wybrzeże może pochwalić się sześcioma zwycięstwami. W poprzedniej serii gdańszczanie  pokonali w derbach Trójmiasta graczy Arki Gdynia i plasują się na siódmej pozycji w tabeli.

- Przed sezonem Wybrzeże było wskazywana na zespół, który będzie okupował dolne rejony tabeli i może na kandydata do spadku, a pokazują, że potrafią grać. Z roku na rok mają młodszych zawodników, klub nie ma wystarczających funduszy, by zatrzymać wszystkich najlepszych graczy, więc co roku zaczynają szkolenie i wdrażanie taktyki od nowa. To na pewno proces - często jest on długotrwały, a efekty przychodzą dopiero po kilku albo kilkunastu miesiącach. W tym przypadku jest jednak inaczej, bo Wybrzeże gra bardzo dobrze od początku sezonu, mają siódmą lokatę w tabeli, zbierają punkty i wydaje mi się, że awans do najlepszej ósemki będzie dla nich sporym sukcesem - chwali rywali Lijewski.

Dla kielczan spotkanie z Wybrzeżem będzie istotnym elementem przygotowań do  starcia z mistrzami Macedonii, które może mieć ogromny wpływ na ostateczny układ tabeli grupy A Ligi Mistrzów. Trener Tałant Dujszebajew zapowiedział, że będzie chciał przećwiczyć ze swoimi zawodnikami kilka rozwiązań.

- Dla nas to będzie bardzo ważny mecz, część przygotowań do sobotniego spotkania przeciwko Vardarowi. Chciałbym, żeby Alex Dujshebajev zagrał na prawym rozegraniu, a nie na środku, bo możliwe, że w Skopje wystąpi już Luka Cindrić, a Alex bardzo długo nie grał na swojej nominalnej pozycji i przestawienie się też go może trochę kosztować. Vlad Kulesz musi spędzić więcej czasu w ataku, bo zupełnie nie wie, co musi i ma robić. Oczywiście każdy widział, że rzucał fantastyczne bramki, ale sama gra to była tragedia - nie reagował tak, jak powinien, ale to zupełnie normalne, bo przed meczem z Barcą odbył tylko dwa treningi - zdradził szkoleniowiec.

PGNiG Superliga Mężczyzn:

PGE VIVE Kielce - Energa Wybrzeże Gdańsk / 27.11.2018, godz. 20:15

Źródło artykułu: