Jesienne wyniki Stali Mielec były dalekie od oczekiwań. Grający trener Krzysztof Lipka stracił stanowisko, a co za tym idzie, wśród bramkarzy pozostał wakat. Klub rozgląda się za golkiperem, który mógłby dołączyć do Tomasza Wiśniewskiego i 19-letniego Krystiana Witkowskiego.
Z zespołem trenował Patryk Foluszny z Ostrovii, mający za sobą epizod w niemieckim Coburgu (występ w Bundeslidze). Były reprezentant młodzieżówki zagrał w sparingu z Angolą, ale prawdopodobnie nie dojdzie do podpisania umowy. Nowy trener Tomasz Sondej rozgląda się za innym bramkarzem, w gronie kandydatów znajduje się Sebastian Ram z Mebli Wójcik Elbląg.
W przerwie zimowej z Mielcem pożegnał się też środkowy, Rudolf Cuzić. 33-letni Chorwat porozumiał się ze Stalą i ze względów prywatnych rozwiązał kontrakt. Teoretycznie mogą go zastąpić Dawid Rusin i przestawiony ze skrzydła Rafał Krupa. Władze klubu rozważają też pozyskanie nowego gracza do drugiej linii.
Kilka dni w Mielcu spędził były reprezentant Polski Sebastian Rumniak. 33-letni leworęczny rozgrywający wrócił niedawno do kraju po występach w niemieckich trzecioligowcach, osiadał w drugoligowym MKS-ie Grudziądz. Były zawodnik Gwardii Opole i Górnika Zabrze miał wspomóc Mateja Sarajlica na prawej stronie, jedynego leworęcznego rozgrywającego. Decyzja w sprawie Rumniaka jeszcze nie zapadła.
12 stycznia Stal rozegra pierwszy oficjalny mecz w 2019 roku. Rywalem mielczan w 1/16 finału Pucharu Polski będzie Zagłębie Lubin.
ZOBACZ WIDEO Kulisy wyboru na najlepszego polskiego sportowca. "Kurek objął prowadzenie dwie minuty przed końcem"