Alex Dujshebaev może nie zagrać w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Uszkodzone więzadła lidera VIVE

WP SportoweFakty / TOMASZ FĄFARA / Na zdjęciu: Alex Dujshebaev w akcji
WP SportoweFakty / TOMASZ FĄFARA / Na zdjęciu: Alex Dujshebaev w akcji

Alex Dujshebaev z PGE VIVE Kielce przeszedł badanie rezonansem magnetycznym i oczekuje na ostateczną diagnozę. Prawdopodobnie nie zagra już w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Badania potwierdziło, że Hiszpan uszkodził więzadła poboczne w kolanie, prawdopodobnie chodzi o ich naderwanie. Klub na razie nie wydał oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Alex Dujshebaev nie zagra przez kilka tygodni, więc raczej wykluczony jest jego udział w trzech pozostałych spotkaniach grupowych w Lidze Mistrzów.

PGE VIVE Kielce zajmuje czwarte miejsce po 11. kolejkach i ma widoki na drugą lokatę w grupie, dającą lepsze rozstawienie w kolejnych rundach. By tak się stało, mistrzowie Polski powinni wygrać trzy mecze - z Montpellier, Rhein-Neckar Loewen i Veszprem. W tych dwóch pierwszych Dujshebaev na pewno nie zagra, wielce wątpliwe, że zdąży wykurować się przed rywalizacją z wicemistrzami Węgier (początek marca).

W tej sytuacji jedynym leworęcznym rozgrywającym został Krzysztof Lijewski, którego może odciążyć skrzydłowy Blaż Janc. Dujshebaeva będzie jednak bardzo trudno zastąpić, chociażby z tego względu, że obsadzał też środek rozegrania pod nieobecność kontuzjowanych Luki Cindricia i Daniela Dujshebaeva.

Realny termin powrotu Hiszpana do gry to połowa marca, co oznacza, że byłby gotowy na spotkania fazy TOP 16.

Dujshebaev doznał urazu w wygranym spotkaniu z IFK Kristianstad.

ZOBACZ WIDEO Liga Mistrzów, powrót Błaszczykowskiego i życiowa forma Milika

Źródło artykułu: