27-letni Guillo to człowiek od zadań defensywnych, w tej roli występował w Nantes, m.in. w finale zeszłorocznej Ligi Mistrzów. Jego transfer byłby sporym zaskoczeniem, bo nie miał nawet pewnego miejsca w obronie swojego zespołu. Wprawdzie obowiązuje go jeszcze dwuletnia umowa w Nantes, ale niewykluczone, że ze względów finansowych może dostać zgodę na odejście do kieleckiej drużyny, gdzie uzupełniłby obsadę koła na kolejny sezon.
Po odejściu Bartłomieja Bisa do Górnika Zabrze VIVE zostanie z Julenem Aguinagalde i Artsiomem Karalekiem. Jan Klimków z Gwardii Opole dołączy do mistrzów Polski najwcześniej w 2020 roku, bo zażądana kwota wykupu kontraktu jest zbyt wysoka.
Do tej pory rosły Guillo (207 cm) był łączony z Cesson-Rennes, ale drużyna spadła z LNH. W odwrotną stronę miał powędrować Senjamin Burić.
Guillo byłby trzecim Francuzem w VIVE. W 2020 roku do Kielc trafi jego kolega klubowy Nicolas Tournat, a w 2021 roku lewoskrzydłowy Dylan Nahi.
ZOBACZ WIDEO Liga Mistrzów. PGE VIVE - FC Barcelona. Blaż Janc: Rywal pokazał klasę, ale nam też należą się gratulacje