Legionowo zamiast Gdańska. Wisła wypożyczyła Aleksandra Olkowskiego
Był testowany przez Torus Wybrzeże Gdańsk, ale najbliższy sezon spędzi jednak w I lidze. Wychowanek Orlenu Wisły Płock Aleksander Olkowski zagra w KPR Legionowo.ZOBACZ: Duże wzmocnienie Wybrzeża Gdańsk
Następnym przystankiem będzie KPR Legionowo. Olkowski pojawiał się już na zajęciach pierwszoligowca, a Orlen Wisła Płock przystała na propozycję wypożyczenia.
Dwukrotny mistrz Polski juniorów dołączy m.in. do Krystiana Wołowca, czyli innego wychowanka Wisły. Niedawno z KPR-em związał się też były płocczanin Kamil Lewandowski z SPR-u Radzymin.
ZOBACZ: Kolejny nowy członek sztabu Stali
21-latek, były reprezentant Polski juniorów, odbudowuje się po słabszym okresie. Pod koniec całkiem udanego sezonu 2017/18 pauzował kilka miesięcy z powodu urazu kręgosłupa, a po powrocie złamał kość śródstopia. W ostatnich rozgrywkach nie przebił się do pierwszej drużyny, grał jedynie w rezerwach Wisły.
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]
-
HANDBALL PL Zgłoś komentarz
rozgrywkach dzieci i młodzieży gdzie łączą roczniki według potrzeb). A mimo wszystko od lat wychowankowie którzy zrobili świetna bądź dobrą karierę w klubie to Sypa i Piechowski. Sypy już dawno nie ma a Piechowski brzydko mówiąc pełnił role zapchajdziury. Pomocny w obliczu kontuzji i niemal dwa razy był bliski odejścia w ostatnich dwóch sezonach. Wisła szkoli ale rzadko kiedy ma profity w pierwszym zespole. A prawda jest taka że perły trafiają się w mniejszych ośrodkach/klubach jak Loczek w Regiminie, Daszek w Tczewie czy Paczkowski w Świeciu. Największe kluby z Europy wolą sięgać po talenty z mniejszych ośrodków bo wiedzą że to łatwiejsze niż wychowanie. W dodatku taki młody talent musi mieć to coś i nawet przy najlepszych trenerach młodzież nie zawsze się rozwija jak oczekiwano. Taki Sagosen, Remili czy Richardson pokazywali swoje umiejętności już jako nastolatkowie i wieku 18 lat już byli gwiazdami ligi.