Selekcjoner Polek rozwiązał kontrakt. Praca tylko z reprezentacją
Koniec zamieszania z trenerem Arne Senstadem. Norweski klub Storhamar rozwiązał z nim umowę, szkoleniowiec skupi się wyłącznie na pracy z reprezentacją Polski szczypiornistek.
ZOBACZ: Kolejny nowy członek sztabu Stali Mielec
Temat na moment utknął w martwym punkcie i wydawało się, że na niecały miesiąc przez pierwszym zgrupowaniem związek będzie miał olbrzymi problem. Senstadowi udało się jednak porozumieć z klubem. Pierwotny kompromis (o czym informowaliśmy) zakładał, że Norweg poprowadzi drużynę w trzech meczach i zacznie pracę w Polsce.
Niedługo później Stohamar przychyliło się do wniosku trenera, który chciał od razu rozwiązać umowę. Nowy selekcjoner Polek zostanie zatem oficjalnie przedstawiony we wrześniu i pod koniec miesiąca zadebiutuje meczami el. ME 2020 z Wyspami Owczymi i Ukrainą.
ZOBACZ: Liga Mistrzów jednak w polskiej telewizji?
Wtedy też powinniśmy poznać obsadę sztabu. Wśród typowań przewija się nazwisko dobrego znajomego Senstada, Reidara Moistada, byłego trenera Energi AZS Koszalin.