Duże zmiany w Zgodzie

Zgoda Ruda Śląska dzięki zwycięstwu w dwumeczu z Politechniką Koszalińską zajęła w sezonie 2008/2009 piąte miejsce. W kolejnych rozgrywkach o powtórzenie takiego rezultatu będzie jednak bardzo trudno. Klub bowiem opuściło już kilka zawodniczek, w tym jego liderka, Joanna Waga.

W tym artykule dowiesz się o:

Sezon 2008/2009 był udany dla Zgody Ruda Śląska, która po zwycięstwie w dwumeczu z Politechniką Koszalińską, zajęła 5 miejsce. Już koniec rozgrywek zapowiadał jednak przyszłe problemy klubu ze Śląska. Wiadomo było, że klub opuści szkoleniowiec Krzysztof Przybylski, który miał się skoncentrować jedynie na pracy z kadrą. Największa strata przyszła jednak w połowie maja. Okazało się bowiem, że do Piotrcovii Piotrków Trybunalski przenosi się liderka drużyny, Joanna Waga a na grę w Politechnice Koszalińskiej zdecydowała się Jagoda Olek. Już to zwiastowało problemy ze składem jakie czekają nowego szkoleniowca, Dariusza Olszewskiego, który w minionym sezonie był asystentem obecnego trenera kadry.

Już po zakończeniu sezonu do wymienionych zawodniczek dołączyły kolejne. Postanowiono pożegnać się z Anną Pawlik, która zdecydowała się przyjąć ofertę Ruchu Chorzów oraz bramkarką, Dorotą Krzymińską. -Taka jest decyzja władz - stwierdził nowy szkoleniowiec Ślązaczek. Żeby tego było mało kierunek olkuski wybierze prawdopodobnie Aleksandra Giera, natomiast na zakończenie kariery zdecydowała się Olena Pohrebniak.

Te wszystkie ubytki powodują, że w nowym sezonie Zgoda może walczyć o to by znaleźć się w czołowej ósemce. Nie zmienią tego nawet ewentualne transfery młodych zawodniczek z gliwickiego SMS-u, które mogą jedynie uzupełnić skład. Decydować o obliczu drużyny raczej jeszcze nie będą. Natalia Świderska, Agata Cebula czy Kornelia Karwacka to melodia przyszłości. Zgoda by zaistnieć w lidze potrzebuje także doświadczonych zawodniczek a o te jest bardzo ciężko. -Zabiegamy o pewną doświadczoną zawodniczkę. Konkurencja jednak - z tego co wiem - jest mocna i wygra zapewne najsilniejszy klub, jeżeli ona w ogóle będzie chciała zmienić barwy - powiedział Dariusz Olszewski, który czeka trudne zadanie stworzenia dobrego zespołu, można powiedzieć, od podstaw.

Źródło artykułu: