Liga Mistrzów. Były gracz Azotów Puławy... liderem strzelców. Odrodzenie Władisława Ostrouszki

WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: Władisław Ostrouszko (Azoty Puławy)
WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: Władisław Ostrouszko (Azoty Puławy)

W Puławach chyba nikt nie płakał po odejściu Władisława Ostrouszki. Tym bardziej mało kto spodziewał się, że 33-latek zawojuje jeszcze Europę. Po sześciu kolejkach rozgrywający jest liderem strzelców w Lidze Mistrzów.

Ukrainiec to swego rodzaju oryginał w świecie piłki ręcznej, nigdzie na dłużej nie zagrzał miejsca. Niemal rokrocznie zmieniał kluby, występował w Rumunii (Baia Mare), na Białorusi (Mieszkow Brześć) i Węgrzech (Csurgoi), a w 2017 roku zawitał do Polski. Azoty Puławy ściągnęły doświadczonego rozgrywającego ze szwajcarskiego Kadetten, po raptem trzymiesięcznym pobycie w Szafuzie.

ZOBACZ: Azoty rozbiły Pogoń

Do Superligi trafił z niezłym CV i wieloma bramkami w europejskich pucharach. Niczym specjalnym się jednak nie wyróżnił - czasem spisywał się nieźle, ale dał się zapamiętać głównie z przeciętnej skuteczności (rzędu 47 proc.). Azoty po sezonie 2017/18 pożegnały się z graczem, Władisław Ostrouszko znalazł przystań w Turcji, w Selka Eskisehir. W 2018 roku związał się z Eurofarmem Rabotnik i chyba czuje się w nim bardzo dobrze, bo nieźle radził sobie w poprzedniej edycji Pucharu EHF (41 goli), a po sześciu kolejkach przewodzi strzelcom w Lidze Mistrzów.

ZOBACZ: Wielki mecz Adama Malchera przeciwko Zagłębiu

Eurofarm debiutuje w rozgrywkach i jego szanse na wyjście z grupy C są znikome, dlatego mało prawdopodobne, by Ostrouszko na dłużej zagościł na czele. 40 goli Ukraińca to jednak zaskoczenie, choć nadal bywa na bakier ze skutecznością, szczególnie w drugich połowach. Dorobek rozgrywającego trzeba docenić, pomimo że rywale nie należą do tych z najwyższej półki.

Najwyżej z graczy polskich klubów jest Alex Dujshebaev z PGE VIVE Kielce (13. miejsce, 31 goli). W pierwszej "50" nie znajdziemy ani jednego zawodnika Orlenu Wisły Płock.

Klasyfikacja snajperów po 6. kolejkach:

MiejsceZawodnikKlubBramki
1. Władisław Ostrouszko Eurofarm Rabotnik 40
2. Emil Jakobsen GOG 39
2. Bogdan Radivojević Pick Szeged 39
4. Sebastian Barthold Aalborg 35
4. Gabor Csaszar Kadetten 35
4. Timur Dibirow Vardar 35
4. Teemu Tamminen Cocks 35

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #8: Iga Baumgart-Witan. Baba nie do zajechania

Komentarze (1)
handWeeDball
4.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ciekawe czemu w zestawieniu nie znajdziemy zadnego z zawodnikow Wisly buahaha