PGNiG Puchar Polski: MKS prawie w komplecie. Wybrzeże poza PP
Energa MKS Kalisz pokonała Torus Wybrzeże Gdańsk 25:23 (13:11) w 1/16 Pucharu Polski mężczyzn. Gdańszczanie mieli kilka okazji na prowadzenie, których nie wykorzystywali i to kaliszanie ostatecznie pozostają w walce o Puchar Polski.
ZOBACZ: Kuriozalne wyniki. Urugwaj wygrał 55:1
Drugą połowę otworzył gol dobrze prezentującego się w tym meczu Kamyszka, ale to nie oznaczało spokoju dla MKS-u. Wybrzeże zdołało zbliżyć się na jedną bramkę, jednak na wyrównanie nie pozwalał Łukasz Zakreta. W szeregach kaliszan w rozegraniu pojawił się Kamil Adamski pauzujący od początku sezonu ze względu na kontuzję. Swojego występu nie może zaliczyć jednak do zbyt udanych, ponieważ jego straty pozwoliły na szybkie kontry bezlitośnie wykorzystane przez gdańszczan.
ZOBACZ: MKS Perła Lublin z pierwszą porażką w PGNiG Superlidze Kobiet
Goście, mimo niekorzystnego wyniku, byli na fali i w 50. minucie doprowadzili do upragnionego wyrównania 20:20. Dużą pomocą okazał się bramkarz Wybrzeża - Paweł Kiepulski. Wynik ten wyraźnie zmotywował kaliszan, którzy szybko powrócili do 3 bramek przewagi. Mimo szaleńczej pogoni przyjezdnych, gospodarze nie pozwolili sobie wyrwać prowadzenia już do końca meczu, zwyciężając 25:23.
Energa MKS Kalisz - Torus Wybrzeże Gdańsk 25:23 (13:11)
Energa MKS Kalisz: Krekora, Zakreta, Liljestrand - Galewski 2, Gąsiorek, Przybył, Kamyszek 7, Klopsteg 1, Misiejuk 2, Szpera, K. Pilitowski 1, M. Pilitowski 5, Kniazeu 4, Krytski 3, Kobusiński, Adamski
Torus Wybrzeże Gdańsk: Kiepulski, Chmieliński - Powarzyński 1, Sadowski 1, Pieczonka 2, Gądek 1, Frańczak, Sulej, Prymlewicz 4, Papaj 7, Komarzewski 2, Salacz, Adamczyk 1, Gajek 1, Janikowski 3, Didyk
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Miły gest koszykarza z NBA doprowadził małych fanów do łez