PGNiG Superliga: Siódma domowa wygrana Piotrkowianina

WP SportoweFakty / Kuba Hajduk / Na zdjęciu: szczypiorniści Piotrkowianina Piotrków Tryb.
WP SportoweFakty / Kuba Hajduk / Na zdjęciu: szczypiorniści Piotrkowianina Piotrków Tryb.

Piotrkowianin zrehabilitował się za porażkę w Mielcu w najlepszy możliwy sposób i wygrał mecz 23. serii sezonu zasadniczego PGNiG Superligi z Sandrą Spa Pogonią Szczecin 29:27 (14:13).

Pierwsze minuty należały do gości. Wysoką skutecznością popisywali się Patryk Biernacki i Dawid Krysiak. Po trzecim trafieniu tego drugiego Sandra Spa wygrywała w 9. minucie 6:3. Dziesięć minut później przewaga przyjezdnych była jeszcze większa - 11:7 i wtedy o przerwę poprosił Bartosz Jurecki. Jak się okazało był to kluczowy moment. - Musiałem trochę uspokoić chłopaków, bo zaczęło się robić nieciekawie - tłumaczył po meczu szkoleniowiec. Już pięć minut później był remis 11:11, a do szatni piotrkowski zespół zszedł z prowadzeniem 14:13.

Od 40. minuty Piotrkowianin przejął inicjatywę i w 49. minucie, po skutecznym rzucie karnym Piotra Swata, było już 25:20. Sandra Spa walczyła jednak do końca. W ostatnich minutach dali o sobie znać Dmytro Horiha oraz doświadczony kołowy Arkadiusz Bosy. Na 120 sekund przed końcem Piotrkowianin wygrywał najmniejszą możliwą różnicą - 28:27. Meczową piłkę wykorzystał jednak Patryk Gluch i tym samym piotrkowski zespół dopisał do swojego dorobku trzy punkty. To siódma wygrana drużyny Bartosza Jureckiego w tym sezonie i siódma przed własną publicznością.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Sandra Spa Pogoń Szczecin 29:27 (14:13)

Piotrkowianin: Mihaljević, Kot - Iskra 3, Kaźmierczak, Swat 4/2, Turkowski, Nastaj, Gluch 4, Surosz 7, Pożarek, Mastalerz 3, Sobut 2, Tórz 3, Pacześny 3, Rutkowski
Rzuty karne: 2/2
Kary: 4 min (Kaźmierczak, Rutkowski)

Sandra Spa: Terekhov, Gawryś - Telenga, Horiha 5, Krupa 3, Bosy 2, Biernacki 7, Jedziniak 1, Krysiak 5, Matuszak, Rybski 2/2, Zaremba 1, Fedeńczak 1
Rzuty karne: 2/3
Kary: 12 min (Jedziniak x2, Zaremba, Biernacki, Krupa, Horiha)

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: w Azji grali mecz na wodzie. Było jak w meczu Polska - Niemcy na MŚ 1974

Źródło artykułu: