Zatrzymanie kadrowicza stało się jednym z priorytetów prezesa Błażeja Wojtyły. Maciej Pilitowski przez dwa ostatnie sezony był (obok Marka Szpery) liderem kaliszan, po kilku latach doczekał się powrotu do reprezentacji i z niezłej strony pokazał się podczas mistrzostw Europy 2020.
29-letni środkowy zdecydował, że zostanie w Enerdze MKS co najmniej przez dwa sezony. Pilitowski powinien być jedną z najważniejszych postaci odmienionego zespołu, który według naszych informacji ma poprowadzić Tomasz Strząbała. Z MKS-em łączy się też m.in. Mateusza Kusa i Kacpra Adamskiego.
Kontrakty wygasają też innym kluczowym graczom, Markowi Szperze i Łukaszowi Zakrecie, ale prezes Wojtyła już kilka tygodni temu zapewniał, że prowadzi z nimi negocjacje.
ZOBACZ: Polskie kluby zapewniają rozrywkę w trakcie kwarantanny
ZOBACZ: Kluczowi gracze zostają w Zagłębiu
ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii