Co dalej z Konstantinem Igropulo? Robert Czwartek: "Nie zgłasza żadnych problemów"

Materiały prasowe / SPR Wisła Płock / Na zdjęciu: Konstantin Igropulo
Materiały prasowe / SPR Wisła Płock / Na zdjęciu: Konstantin Igropulo

Ciągle nieznana jest przyszłość Konstantina Igropulo w Orlen Wiśle Płock. Jak zapewnia jednak klub z Mazowsza, Rosjanin nie skarży się już na ból.

- Na ten moment nie wiem, czy rozegram kolejny sezon. Czekam na decyzję lekarzy - tak mówił w kwietniu rosyjski rozgrywający Nafciarzy. Konstantin Igropulo, w wywiadzie udzielonym dla rosyjskiego "TASS" zasugerował, że w razie braku zielonego światła do gry może zakończyć karierę (więcej przeczytasz TUTAJ).

Deklaracja ta wprowadziła niemałe zamieszanie wśród kibiców wicemistrzów Polski. Nie od dziś bowiem wiadomo, ze Orlen Wisła Płock szuka prawego rozgrywającego, jak dotąd nieskutecznie. Zawieszenie butów na kołku przez 35-letniego mańkuta oznaczałaby jednak, że płocki klub musiałby pilnie znaleźć nowego zawodnika - inaczej na kolejny sezon zostanie z osamotnionym na tej pozycji Davidem Fernandezem.

Z takim postawieniem sprawy nie zgadza się jednak szefostwo płockiej drużyny. Jak udało nam się ustalić, Rosjanin wrócił do sprawności i normalnie (jak na obecne warunki) uczestniczy w treningu.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Paraolimpijczycy o wsparciu sponsorów. "Nikt się nie wycofał"

- Konstantin Igropulo realizuje w pełnym zakresie plany treningowe przygotowane przez sztab szkoleniowy i nie zgłasza żadnych problemów ze zdrowiem - skomentował sytuację prezes Wisły, Robert Czwartek.

Taka zapowiedź oznacza, że Rosjanin dalej figuruje w planach Nafciarzy na kolejny sezon, chociaż żadna decyzja jak dotąd nie zapadła. Zgodnie z zapowiedzią Czwartka (o której więcej przeczytasz TUTAJ), skład płocczan na kolejny sezon ma liczyć 17 zawodników. Jedyne niewiadome dotyczą prawej połówki, zarówno pozycji skrzydłowego, jak i właśnie rozgrywającego.

Źródło artykułu: