Azoty jadą na obóz

W poniedziałek piłkarze ręczni Azotów Puławy rozpoczynają obóz przygotowawczy w Myślenicach. Drużyna trenera Marka Motyczyńskiego trenuje od dwóch tygodni. Dotychczas tylko na własnych obiektach (w hali i na stadionie lekkoatletycznym). Teraz przed zespołem więcej treningów w terenie, aby jak najmocniej naładować "akumulatory" przed zbliżającym się sezonem.

Dotychczas puławianie nie grali jeszcze meczów sparingowych. Pierwsze spotkania przewidziane są za trzy tygodnie podczas turnieju w Kwidzynie. Uzgodnione zostały także dwa mecze towarzyskie w Puławach z Focus Parkiem Piotrków Trybunalski, w środę 12 sierpnia.

- Przed rokiem nie pracowałem z zespołem Azotów i na razie muszę poznać drużynę i wszystko poukładać. Dopiero wtedy będzie sens rozgrywać sparingi. Teraz wystarczy, że gramy między sobą - mówi Marek Motyczyński.

Razem z seniorami do sezonu przygotowują się juniorzy. Na obozie zabraknie jednak bramkarza Ireneusza Zajdlera i Adriana Kuriaty, którzy wezmą udział w zgrupowaniu Szkolnego Związku Sportowego.

Klub cały czas rozgląda się również za leworęcznym zawodnikiem na prawe rozegranie. Ale szansę gry w Puławach otrzyma jedynie piłkarz, który byłby realnym wzmocnieniem zespołu.

Komentarze (0)