24-latek jest dobrze znany w Kaliszu, rozegrał w MKS-ie cztery sezony i m.in. pomógł awansować do PGNiG Superligi. W 112 meczach rzucił 219 bramek. Przed sezonem 2019/20 kaliski klub rozstał się jednak z lewoskrzydłowym, Michał Czerwiński spędził rok w Grunwaldzie Poznań.
W MKS-ie zastąpi Ukraińca Mykolę Maliarewicza, który odejdzie z zespołu podobnie jak wszyscy cudzoziemcy. Na lewym skrzydle może też występować środkowy Konrad Pilitowski, awaryjnie przestawiony do narożnika w trakcie sezonu.
Wcześniej MKS ogłosił podpisanie umów z uznanymi ligowcami Stanisławem Makowiejewem i Piotrem Krępą oraz 17-letnim Gracjanem Wróblem. Na potwierdzenie czekają transfery Mateusza Kusa, Kacpra Adamskiego i Mateusza Góralskiego. Nowe umowy podpisali Marek Szpera, Maciej Pilitowski, Mikołaj Krekora, Kamil Adamski, Michał Drej i Robert Kamyszek.
ZOBACZ:
Ruszyła zbiórka na VIVE
Sićko w nowym klubie
ZOBACZ WIDEO: Siatkówka. Problemy reprezentantek Polski po powrocie do hali. "Dziwne uczucie"
Czy powrót Czerwińskiego to dobra decyzja MKS-u? 
