Stanulewicz przed opuszczeniem PGNiG Superligi Kobiet, rywalizowała w Arce Gdynia (wcześniej drużyna występowała jako Vistal). Jej ostatnim klubem poza granicami Polski był szwedzki Boden Handboll.
Rozgrywki w sezonie 2019/2020 zakończyły się dla tego klubu nieciekawie. Drużyna zajęła przedostatnie miejsce (na 12 zespołów). Uniknęła co prawda bezpośredniego spadku, ale zajęła miejsce oznaczające konieczność gry w barażach. Te jednak nie doszły do skutku z powodu pandemii koronawirusa i przerwania rozgrywek. Zgromadziła zaledwie 6 punktów (2 zwycięstwa i 2 remisy).
Dalsza przyszłość skrzydłowej nie jest znana. 28-latka mieszka w Gdyni. Z Vistalem sięgnęła już po mistrzostwo Polski (sezon 2016/2017). Był to wówczas drugi tytuł w historii tej ekipy. Była też powoływana do kadry B reprezentacji Polski, którą prowadziła w tamtym czasie Sabina Włodek.
Dodajmy, że działacze podjęli się w Gdyni odbudowy zasłużonego dla żeńskiego szczypiorniaka klubu. Jako Arka zespół wygrał bez porażki rozgrywki w II lidze i uzyskał awans szczebel wyżej. Po reformie będzie grać w grupie A.
Zobacz także:
--> Tylko dwie żeńskie drużyny w pucharach EHF
--> Perła ma dominować w rozgrywkach PGNiG Superligi. To cel Rasmussena
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Malwina Smarzek-Godek i jej nowe hobby
Czy Magdalena Stanulewicz wróci do PGNiG Superligi Kobiet? 
