Bramkarz: Adam Malcher (Interferie Zagłębie Lubin) [2]
Młody bramkarz Interferii Zagłębia Lubin stanął na wysokości zadania. Pod nieobecność kontuzjowanego Michała Świrkuli i będącego w niepełnej dyspozycji Vitalija Covtuna Adam rozegrał świetne zawody. Zawodnicy Vive wiele razy nie mogli znaleźć sposobu na świetnie dysponowanego bramkarza lubińskiej drużyny. W końcówce spotkania golkiper Interferii obronił kluczowe rzuty, co dało drużynie Zagłębia dogrywkę, a już po regulaminowym czasie gry znów był zaporą nie do przejścia dla kieleckich graczy.
Lewe skrzydło: Vitalij Nat (Wisła Płock) [8]
Po absencji w spotkaniach ćwierćfinałowych płocka błyskawica kolejny raz pokazał próbkę swoich możliwości. Zdobywał bramki po natychmiastowych wznowieniach. Swoimi rajdami siał spustoszenie w szeregach MMTS-u, którego gracze nie byli w stanie go zatrzymać.
Lewe rozegranie: Michał Zołoteńko (Wisła Płock) [1]
Kolejny płocki nieobecny w spotkaniach ćwierćfinałowych play-off w ataku trudny do upilnowania, a w obronie nieustępliwy. O takich zawodnikach mówi się, że są kompletni. Może powinien mu się przyjrzeć trener reprezentacji Bogdan Wenta, który mógłby wydobyć z rozgrywającego Wisły pokłady jego wielkich możliwości.
Środek rozegrania: Tomasz Rosiński (Vive Kielce) [5]
Tomasz Rosiński mógł zostać bohaterem Kielc. Gdyby jego rzut w ostatnich sekundach meczu wpadł do siatki lubińskiej bramki, jednak zabrakło ułamków sekund. Pomimo tego, że "Rosa" decydującej bramki nie zdobył był najjaśniejszą postacią w ekipie Vive, zdobywając dla swojej drużyny 9 bramek.
Prawe rozegranie: Krzysztof Górniak (Interferie Zagłębie Lubin) [4]
Jak przyznał po spotkaniu sam trener lubińskiej drużyny Jerzy Szafraniec jego zawodnik rozegrał mecz życia i trudno się z tym nie zgodzić. Rozgrywający lubińskiej drużyny pojawił się w drugiej połowie spotkania z Vive i obok Adama Malchera był najjaśniejszą postacią na parkiecie. Jego atomowe rzuty z drugiej linii zarówno w drugiej połowie, jak i w dogrywkach w znacznej mierze przyczyniły się do wygrania meczu przez drużynę Interferii Zagłębia Lubin.
Prawe skrzydło: Tomasz Kozłowski (Interferie Zagłębie Lubin) [3]
Kolejnym zawodnikiem Interferii Zagłębia Lubin, który staną na wysokości w półfinałowym spotkaniu z Vive Kielce jest Tomasz Kozłowski. Skrzydłowy mistrzów Polski w niezwykle dramatycznym meczu z kielczanami wykazał się odpornością psychiczną i skuteczną grą. Jego bramki przyczyniły się to zwycięstwa Zagłębia.
Kołowy: Paweł Sieczka (Azoty Puławy) [6]
Zespoły walczące o 5. lokatę rozegrały w miniony weekend pierwsze spotkania. W Głogowie miejscowy Chrobry pokonał Azoty Puławy, jednak niewielka zaliczka w kontekście meczu rewanżowego w Puławach w roli faworyta stawia podopiecznych Giennadija Kamielina. Udany występ w Głogowie zaliczył obrotowy Paweł Sieczka.
Ławka rezerwowych:
Bramkarz: Marcin Wichary (Wisła Płock) [7]
Lewe skrzydło: Mateusz Jachlewski (Vive Kielce) [8]
Lewe rozegranie: Bogumił Buchwald (Azoty Puławy) [5]
Środek rozegrania: Grzegorz Piotrowski (AMD Chrobry Głogów) [5]
Prawe rozegranie: Piotr Frelek (Traveland Społem Olsztyn) [6]
Prawe skrzydło: Maciej Borsukowicz (Techtrans Darad Elbląg) [2]
Kołowy: Michał Stankiewicz (Interferie Zagłębie Lubin) [10]
Zestawienie zostało stworzone przy współpracy korespondentów naszego działu.
[] - liczba w nawiasie oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu Sportowych Faktów.
