Sparing. Grupa Azoty Tarnów przegrała z pierwszoligowcem z Zamościa

Materiały prasowe / Na zdjęciu: szczypiorniści Padwy Zamość
Materiały prasowe / Na zdjęciu: szczypiorniści Padwy Zamość

Do niespodzianki doszło w Tarnowie. Zajmująca obecnie 9. miejsce w PGNiG Superlidze Grupa Azoty Tarnów przegrała z MKS Padwą Zamość 25:29 w meczu sparingowym. Mimo porażki najwięcej bramek zdobył Rennosuke Tokuda.

Tarnowianie do meczu przystąpili wzmocnieni Rennosuke Tokudą, który jeszcze kilka dni temu występował na mistrzostwach świata w Egipcie, gdzie reprezentował Japonię. Mimo jego obecności tarnowianie nie zdołali pokonać rywala, który szybko wyszedł na prowadzenie.

Do przerwy goście prowadzili 15:14, a w drugiej części spotkania drużyna, która ma ambicje awansu do PGNiG Superligi i obecnie jest w ścisłej czołówce IV grupy I ligi mężczyzn pokazała sporą dojrzałość, dzięki czemu wygrała 29:25.

To zwycięstwo pokazuje, że Padwa idzie w dobrą stronę. - Już sam fakt, że przyszło nam grać z superligowcem, wykrzesał w zespole dodatkowe pokłady motywacji, bo na co dzień takiej okazji nie mamy. Widać było po zawodnikach determinację i odpowiedzialność - powiedział po spotkaniu Marcin Czerwonka, trener drużyny z Zamościa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarz z Serie A uczcił pamięć Bryanta. Niezwykły popis!

- Mogę sobie tylko życzyć, żeby i w spotkaniach ligowych utrzymywać właśnie taki poziom koncentracji. Jak na ten etap przygotowań fizycznie i motorycznie wyglądaliśmy nieźle. Dałem pograć wszystkim, więc tym bardziej taki wynik cieszy. Jesteśmy na pewno zadowoleni, ale już w szatni tuż po meczu powiedzieliśmy sobie, że musimy twardo stąpać po ziemi. To spotkanie dało nam wiele pozytywnych wrażeń, sprawdziliśmy się na tle mocnego rywala, ale nadal doskonale wiemy, że nad wieloma jeszcze elementami musimy żmudnie pracować - dodał Czerwonka.

Grupa Azoty Tarnów - MKS Padwa Zamość 25:29 (14:15)

Grupa Azoty SPR: Ciochoń, Małecki - Tokuda 8, Kowalik 4, Mrozowicz 3, Kużdeba 3, Zahirović 2, Wajda 2, Kniaziew 1, Majewski 1, Wojdan 1 oraz Klamrzyński, Pedryc, Mróz.

MKS Padwa: Procho, Proć, Wnuk - Szymański 6, T.Fugiel 4, Mehdizadeh 4, Olichwiruk 3, Puszkarski 2, Małecki 2, Bajwoluk 2, Pomiankiewicz 2, Mchawrab 1, Obydź 1, Skiba 1, Sałach 1 oraz Kłoda, Sz.Fugiel, Adamczuk.

Czytaj także:
Czesi z nowym trenerem. To postać znana w Polsce
Patryk Rombel mówi, co Polacy mogą jeszcze poprawić

Źródło artykułu: