PGNiG Superliga: Wszystko pod kontrolą. Zwycięstwo Wisły Płock w Kaliszu

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Krzysztof Komarzewski
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Krzysztof Komarzewski

Orlen Wisła Płock pewnie zwyciężyła z Energą MKS-em Kalisz 29:25(17:11) w meczu PGNiG Superligi. Wypracowana w pierwszej połowie przewaga okazała się dla Wisły wystarczająca, a gospodarze, mimo prób, nie byli w stanie nadrobić strat.

Zespół z Płocka podszedł do meczu bardzo spokojnie, dzięki czemu pierwsze akcje zdecydowanie należały do nich. Kaliszanie zmotywowali się i po 10 minutach gra stała się nieco bardziej wyrównana. Na tablicy pojawił się remis 4:4, do czego bardzo przyczynił się Piotr Krępa, zdobywając bramki na kole. Dobry okres gry gospodarzy nie potrwał jednak zbyt długo. Po stronie Nafciarzy odpalił Michał Daszek, który zdobywając bramkę za bramką, błyskawicznie doprowadził do przewagi 5 bramek.

Kwadrans. Tyle trwała nadzieja zawodników Energi MKS-u Kalisz na pozytywny wynik spotkania. Sytuacji gospodarzy nie polepszała również świetna dyspozycja Adama Morawskiego, który więcej piłek bronił niż przepuszczał. Dopiero pod koniec pierwszej połowy kaliszanie nieco ułożyli grę, co sprawiło, że na przerwę schodzili z 6 bramkami straty (11:17)

Druga część spotkania przebiegała bez niespodzianek. Goście z Płocka mieli wszystko pod kontrolą. Kaliszanie zdobywali się na pojedyncze zrywy, ale nie przynosiły one większych efektów. Dopiero w ostatnich minutach gospodarze zaczęli nadrabiać straty. Były one jednak zbyt duże, aby liczyć na pozytywny wynik. Orlen Wisła Płock zwyciężyła 29:25.

Energa MKS Kalisz - Orlen Wisła Płock 25:29 (11:17)

Energa MKS Kalisz: Krekora, Zakreta - Krępa 5, Kamyszek 1, Adamski Kacper 2, Kus 1, Drej 1, Misiejuk 1, Zakreta, Góralski 3, Wróbel, Szpera 2, Pilitowski K. 3, Pilitowski M. 4, Czerwiński, Makowiejew 2, Adamski Kamil

Orlen Wisła Płock: Morawski, Wichary – Daszek 7, Stenmalm 3, Vejin, Ruiz 2, Serdio, Susnja 1, Szita 6, Komarzewski 1, Krajewski 3, Terzić, Toto 1, Mihić 2, Czapliński 1, Mindeghia 2

Sędziowie: Pelc/Pretzlaf (Rzeszów)

ZOBACZ TAKŻE:
Moryń wrócił w znane miejsce
Egipcjanie budzą zainteresowanie w Europie

Komentarze (30)
avatar
Maxi-102
3.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
8
Odpowiedz
Ależ...to musi boleć...."ekspertów" z Kielc....a to dopiero początek....:) 
endriu122
3.02.2021
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Jest euforia ,pewne zwycięstwo (wręcz deklasacja) w kosmicznym stylu , cztery na plusie .To i zaraz produkcja durnot rozprzestrzenia się szybciej od covidu. 
avatar
Złoty Bogdan
3.02.2021
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Płocczaki wy to zacznijcie szukać prawego rozegrania, a nie bramkarza. Bo Daszek całego sezonu na rozegraniu nie pociągnie. Może trzeci rozgrywający reprezentacji Egiptu albo jakiś "kozak z Kie Czytaj całość
avatar
Petrochemia
3.02.2021
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Jesteście żałośni :) 
avatar
WISŁA1947
3.02.2021
Zgłoś do moderacji
3
5
Odpowiedz
Klub-mem już od dawna nie jest kielecki, obśmiany koncept wsadzenia do nazwy klubu nazwy innego miasta wywołał śmiech w całym kraju a odezwa "Łomża to taki klub ponoć z Kielc" do dzisiaj wywołu Czytaj całość