PGNiG Superliga. Jedna sensacja z udziałem Orlen Wisły na razie wystarczy. Nafciarze wyrównali rachunki
P.K.D., czyli powaga, koncentracja i dominacja. Tak zaprezentowała się Orlen Wisła przeciwko Sandra Spa Pogoni w zaległej 14. kolejce PGNiG Superligi Mężczyzn. Nafciarze pokonali szczecinian 31:16.I rzeczywiście tak to wyglądało. W początkowej fazie z dystansu raz po raz bramkę Antona Terekhofa bombardował Zoltan Szita. Znowu świetną robotę na prawym... rozegraniu wykonywał Michał Daszek. Po drugiej stronie parkietu odpowiedzialność brał na siebie Paweł Krupa. Częściej jednak był nieskuteczny, niż poprawiał dorobek swojego zespołu. Portowcy znowu trochę zbyt łatwo tracili piłkę w ataku pozycyjnym, a przy tak doświadczonym przeciwniku natychmiast odbiło się to na wyniku.
Jak poważnie do szczecinian podeszli gospodarze, pokazało też bardzo wysokie ustawienie formacji defensywnej. Wisła rzadko kiedy zaczynała bronić swojej bramki już przy linii środkowej. Może wtedy nie miało to takiego znaczenia, ale już współpraca pierwszej i drugiej linii ogromne. Jeremy Toto z łatwością znajdował się na wolnej pozycji i bezlitośnie to wykorzystywał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lindsay Vonn zachwyca formą w bikini
W 25. minucie tablica świetlna wskazała stan 15:8. Nafciarze już wtedy grali na sporym luzie, próbując niekonwencjonalnych zagrań. Jak spora była to różnica, wystarczy zajrzeć do statystyk. 79 proc. skuteczności w ataku do 42 na korzyść drużyny Xaviera Sabate. Dla porównania, w premierowej rywalizacji było to 65 do 67 proc. na korzyść płocczan.
Tym razem gospodarze totalnie zdominowali boiskowe wydarzenia. Niedługo po zmianie stron wypracowali sobie bardzo pokaźną, bo 11-bramkową zaliczkę (22:11). Była to zasługa niezwykle aktywnej obrony, z którą goście nie mogli sobie poradzić. Jeden z największych atutów Pogoni, czyli Arkadiusz Bosy swój pierwszy rzuty oddał dopiero w 40. minucie (choć odbił go Adam Morawski).
Ostatni fragment zawodów należało ocenić przez pryzmat tego, że się odbył. Było bowiem pewne, że Nafciarze dopiszą do swojego konta ważne 3 punkty. Istotne zwłaszcza w kontekście sensacyjnej porażki Azotów w Gdańsku (po karnych 2:4 - więcej tutaj). Wicemistrzowie Polski zbliżyli się do puławian na 1 "oczko" (a mają jeszcze 2 mecze rozegrane mniej). Awans Wisły na 2. lokatę jest tylko kwestią czasu.
PGNiG Superliga Mężczyzn, 14. kolejka:
Orlen Wisła Płock - Sandra Spa Pogoń Szczecin 31:16 (19:10)
Orlen Wisła: Morawski (5/11 - 45 proc.), Homayed (5/15 - 33 proc.) - Daszek 4, Stenmalm, Vejin 5, Ruiz, Serdio 1, Susnja, Szita 4, Komarzewski 5, Krajewski 8 (3/4), Terzić, Toto 3, Dutra 1, Mihić, Mindegia.
Karne: 3/4.
Kary: 10 min. (Terzić, Mihić, Susnja, Szita, Stenmalm - 2 min.)
Sandra Spa Pogoń: Terekhof (1/9 - 11 proc.), Gawryś (6/29 - 21 proc.) - Krok, Wąsowski, Gierak 2, Krupa 2, Bosy, Biernacki 1, Krysiak 1, Matuszak 3, Rybski 5 (2/3), Zaremba, Fedeńczak 2.
Karne: 2/3.
Kary: 10 min. (Gierak, Wąsowski, Bosy, Krok, Zaremba - 2 min.)
Sędziowie: Marciniak, Radziszewski (obaj z Wolsztyna).
Widzów: bez udziału publiczności.
Czytaj także:
--> Ciekawy kierunek w karierze rozgrywającego Sandra Spa Pogoni Szczecin
--> Prawdziwy hit transferowy Zagłębia Lubin
-
FanSzczypiorniaka Zgłoś komentarz
zysk/stratę! Można nie pałać sympatią do kibiców z Płocka, ale bądźmy obiektywni. Media nieprzychylne rządzącym tworzą propagandowe artykuły w tytule z długiem bo wiedzą, że ludzie dług rozumieją jako zadłużenie. To się w sprawozdaniu nie przekłada na wynik finansowy. Nie siejmy propagandy, bądźmy dumni, że mamy państwowe przedsiębiorstwo, które na rynku paliw jest znaczącym graczem w tej części Europy. -
grzegorzstr Zgłoś komentarz
Wisła opowiada coś o zysku a tu pstryk..... Pan prezes O jest w plecy na 12 mld. Maże jeden taki "krótki" strate pokryje z podatków? To dziś i modne i nie zauważalne....... -
Złoty Bogdan Zgłoś komentarz
A mnie się najbardziej podobało, jak kibice Orlenu Wisełki szarpali się ze swoim prezesem, na parkingu pod kielecką halą. Jeden to nawet wpadł do bagażnika :) -
Petar Pan Zgłoś komentarz
Nic ale to nic nie przebije przemalownia kibicófff five przez ich grafikaaaa...show must go on....yellow is bad... -
Petar Pan Zgłoś komentarz
Nic ale to nic nie przebije ever kibicóffff łomszy fife przemalowanych na niebieskoooo....marketing five must be ever...... -
uły uły Zgłoś komentarz
@Maribor a pamiętasz jak w Szafuzie, najlepsi uruchomili alarm ppoż? Wtedy też zawodnicy Orlen Wisełki, wyrazili oburzenie tym że oni fundują im wyjazdy a ci przynoszą wstyd! :) -
WISŁA1947 Zgłoś komentarz
słoik wystawiony żeby "kibice" mogli się na bilet zrzucić. Rozumiemy zazdrość o stabilizację finansową. PS. Ponoć Bertus wysyła ludzi znowu na bezpłatne urlopy bo coś się niedobrego dzieje :) W sumie przykro! -
Maribor Zgłoś komentarz
również około 3 dniowy pobyt Pani Ewy Nieścierenko w Lizbonie na rozgrywkach Ligi Europejskiej mecz ORLEN Wisła Płock – Sporting Lizbona w tym tygodniu. Skoro Pani Nieścierenko nie jest członkiem zespołu, zawodnikiem, ani trenerem, czy fizjoterapeutą nie mogła wejść na halę ponieważ mecze odbywają się bez udziału kibiców. W takim razie wnioskuję o wyjaśnienie w jakim celu pojechała Pani Nieścierenko do Lizbony i ile czasu trwał jej pobyt?" -
WISŁA1947 Zgłoś komentarz
Podsumowując- dzień jak co dzień. Wisła wygrywa "szesnastakiem" a karaluchom pozostało jedynie zliczanie lajków na fejsuniu. Norma:) -
Maribor Zgłoś komentarz
@Złoty Bogdan, co to jest dziesięć lat, trzy dekady na podium to jest coś :) Brawo marketing, kolejny raz wypłacili liścia konfiturze, zdjęcia medali też były niezłe. -
Złoty Bogdan Zgłoś komentarz
"Z tej okazji możesz pozwolić sobie na jeszcze jeden kawałek serniczka." :) -
WISŁA1947 Zgłoś komentarz
trzy razy. Za sam zysk :) A tymczasem..... Łomża dowiedziała się że wniosek o rozbudowę zapyziałego kurnika który zwie się dumnie halą legionów został odrzucony. To koniec marzeń o nowej hali :) Smuteczek :) -
Czesio1 Zgłoś komentarz
tego wiadomo że najczęściej tym pierwszym jest dzban 102