SC Magdeburg mecz z obrońcą tytułu mistrza Niemiec zaczął dobrze i po trafieniu Piotra Chrapkowskiego w 13. minucie gry Gladiatorzy prowadzili 10:7. Gdy parę minut później czerwoną kartę otrzymał rozgrywający Flensburga, Jim Gottfridsson, wydawało się że zespół Polaka pójdzie za ciosem.
Wikingowie jednak jeszcze do przerwy zdołali odwrócić losy rywalizacji, a po przerwie Flensburg podkręcił tempo i w 41. minucie Johannes Golla podwyższył na 25:20. Co prawda ekipa reprezentanta Polski zdołała jeszcze doprowadzić do wyrównania na niespełna kwadrans przed końcem rywalizacji (25:25), lecz nadziei na korzystny wynik pozbawił ich skutecznie Mads Mensah Larsen. To siedemnasta wygrana Flensburga w obecnym sezonie.
Na tarczy wracają z kolei Fuechse Berlin oraz Rhein-Neckar Loewen. Zespół ze stolicy Niemiec jest obecnie w dołku, bowiem dla Lisów to już trzecia z rzędu, a dziewiąta w sezonie porażka, która zepchnęła ich na siódmą pozycję w tabeli. Mocno od Ligi Mistrzów oddalają się także Lwy, a wpadka w Wetzlar może ten zespół sporo kosztować.
ZOBACZ WIDEO: NBA. Gortat mógł grać w Los Angeles Lakers i Golden State Warriors. "To był błąd popełniony przeze mnie"
W tabeli przewodzi Flensburg (36 punktów), który o punkt wyprzedza rywala zza miedzy, THW Kiel (35 pkt.) - oba zespoły mają rozegrane po 20 spotkań. Na najniższym stopniu podium plasuje się ekipa Piotra Chrapkowskiego, która uzbierała w dotychczasowych 23 meczach 34 punkty. Prawo gry w Lidze Mistrzów wywalczy czołowa dwójka Bundesligi. Zespoły z miejsc 3-6 rywalizować będą natomiast w Lidze Europejskiej.
Wyniki niedzielnych spotkań Bundesligi:
SC Magdeburg - SG Flensburg-Handewitt 29:32 (17:18)
Najwięcej bramek: dla Magdeburga - Omar Magnusson, Christian O'Sullivan - obaj po 7; dla Flensburga - Johannes Golla, Mads Mensah Larsen - obaj po 8.
Frisch Auf! Goeppingen - Fuechse Berlin 25:24 (12:12)
Najwięcej bramek: dla Frisch Auf! - Marcel Schiller 10, Kresimir Kozina 7; dla Fuechse - Valter Chrintz 7, Marko Kopljar, Fabian Wiede - obaj po 6.
HSG Wetzlar - Rhein-Neckar Loewen 34:32 (18:15)
Najwięcej bramek: dla Wetzlar - Lenny Rubin 8, Maximilian Holst, Kristian Bjornsen - obaj po 6; dla RNL - Jannik Kohlbacher, Jerry Tolbring - obaj po 6.
Czytaj także:
Alex Dujshebaev w siódemce kolejki Ligi Mistrzów
IO Tokio: Mocne składy grup eliminacyjnych