Na zakończenie pierwszego etapu przygotowań pierwszoligowiec uczestniczył w turnieju w słowackiej Dubnicy. Podopieczni Giennadija Kamielina zajęli w nim drugie miejsce ustępując jedynie występującemu w słowackiej ekstraklasie SKB Bratysława. Szkoleniowiec nie ukrywał zadowolenia z postawy swoich zawodników. - Za nami pierwszy okres przygotowań i jestem zadowolony, gdyż przebiega bez zakłóceń, wszyscy mogą normalnie trenować, a to dla nas ważne. Wyniki na turnieju osiągnęliśmy zadowalające, ale one nie mają tak naprawdę znaczenia. Ważniejsze jest zgranie zespołu, wprowadzenie nowych zawodników i wypracowanie pewnych zachowań i standardów, które będą obowiązywać w sezonie - Powiedział Nowej Trybunie Opolskiej Kamielin. Oprócz porażki z SK ASPR pokonał także węgierski KSE Vas (32:17) oraz gospodarzy z HK Dubnica (36:16).
Od kilku dni zespół z Opolszczyzny przebywa na zgrupowaniu w czeskim Litovelu, które zakończy udziałem w turnieju w międzynarodowej obsadzie. Do dyspozycji trenera Kamielina będą niemal wszyscy zawodnicy, którzy będą w ligowej kadrze na najbliższy sezon. Zabraknie jedynie kontuzjowanych Patryka Całujka i Damiana Godzika.
