Liga Mistrzów. Były gracz Veszprem wybrał petrodolary

Getty Images / Christof Koepsel / Na zdjęciu: Vuko Borozan
Getty Images / Christof Koepsel / Na zdjęciu: Vuko Borozan

Miałby miejsce w czołowych klubach Europy, ale wybrał przenosiny do Kataru. Vuko Borozan po odejściu z Veszprem dał się skusić szejkom.

W tym artykule dowiesz się o:

Czarnogórzec nie wypełnił kontraktu z Veszprem, decyzją władz klubu musiał odejść rok przed końcem umowy. Choć Vuko Borozan potrafił zagrać świetne spotkania, to jednak jego przygoda z węgierskim zespołem nie była zbytnio udana. Czarę goryczy przelała niesubordynacja w końcówce sezonu, kiedy wyjechał do Czarnogóry tuż przed finałami ligi z Pickiem Szeged (w których nawet nie wystąpił).

Borozana łączono z THW Kiel czy FC Porto, ale lewy rozgrywający wolał ofertę Al-Arabi z Kataru. To nie pierwszy jego kontakt z tamtejszą piłką ręczną, kilka lat temu świat piłki ręcznej obiegły zdjęcia spotkania z katarskimi szejkami, którzy mieli oferować mu grę w tamtejszej reprezentacji. Wydaje się, że teraz ten temat może wrócić, bo Borozan od dłuższego czasu nie występował już w kadrze Czarnogóry.

Rozgrywający przeżywał swój najlepszy czas w barwach Vardaru Skopje, z którym wygrywał Ligę Mistrzów, będąc liderem zespołu.

Drugiego z odchodzących graczy Veszprem Daniiła Sziszkariewa łączy się natomiast z FC Porto.

ZOBACZ:
Łomża Vive wróciła do gry
Niezły występ Azotów w Brześciu

ZOBACZ WIDEO: Patryk Dobek zdobył brązowy medal w Tokio. Po powrocie do kraju zdradził kulisy biegu finałowego

Komentarze (3)
avatar
WISŁA1947
16.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ładnie leci na twarz "hegemon podlaski" skoro już nawet Borozana nie potrafili wyjąć tylko wolał egzotyczny kierunek. Ależ liść dla Bertusa. 
avatar
Złoty Bogdan
15.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A do Orlen Wisełki nie chciał? Tam też pieniądze pachną etyliną :)