Patrząc na wzmocnienia obydwu drużyn w przerwie letniej, na zdecydowanego faworyta wyrastają kielczanie. Do dyspozycji trenera Bogdana Wenty będzie pięciu nowych zawodników. W szerokim składzie zabraknie jedynie Mateusza Zaremby, który przechodzi rehabilitację. Gospodarze mają jednak w pamięci nie najlepsze w ich wykonaniu spotkania z gdańszczanami w ubiegłych rozgrywkach (w jednym spotkaniu zespół Wenty nawet przegrał 25:26) i doceniają rywala. - Gdańsk to bardzo młody, ambitny zespół. Na pewno będą chcieli nam postawić wysoko poprzeczkę. Z resztą już w tamtym sezonie w spotkaniach z nami pokazali się z bardzo dobrej strony - mówi rozgrywający Vive Targów Paweł Podsiadło.
Czwarta ekipa poprzedniego sezonu w letnim okienku transferowym jednak sporo straciła. W gdańskim zespole nie zagrają już bramkarz Sebastian Sokołowski, skrzydłowy Paweł Ćwikliński i rozgrywający Łukasz Masiak. Cała trójka przeniosła się do Travelandu Społem Olsztyn. W zamian w zespole Daniela Waszkiewicza wystąpią Paweł Kręzel, Radosław Jankowski, Maciej Pilitowski, Tymon Trojański. Wszyscy to młodzieżowi reprezentanci Polski.
Gospodarze, którzy już od piątku będą we własnej hali toczyć decydujące boje o grupowe rozgrywki Ligi Mistrzów zapewniają, że podejdą do przeciwnika, jak do każdego innego spotkania. - O Lidze Mistrzów myśleć będziemy od środy. Najpierw trzeba wygrać z Gdańskiem. Na pewno będzie to dla nas dobre przetarcie. - dodaje skrzydłowy kielczan Mateusz Jachlewski.
Spotkanie pierwszej kolejki ekstraklasy piłkarzy ręcznych Vive Targi Kielce - AZS AWFiS Gdańsk rozpocznie się we wtorek o godzinie 20:00. Bezpośrednią transmisję z pojedynku przeprowadzi stacja Polsat Sport.
