Plusów niewiele. Kadra do poprawki ze Szwedami

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Jan Czuwara
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Jan Czuwara

Kiepska pierwsza połowa uniemożliwiła wyrównaną walkę z klasowym rywalem. Po dwóch dniach kadra piłkarzy ręcznych dostanie szansę na poprawkę ze Szwedami.

- Skoro popełnia się 10 niewymuszonych błędów, to z takim zespołem jak Szwecja musiało skończyć się dużą różnicą bramek - komentował po meczu trener Patryk Rombel. Jego zespół wytrzymał niewiele ponad 10 minut wyrównanej walki ze Szwedami, potem siadło prawie wszystko. Polacy gubili się w ataku, podarowali kilka łatwych bramek po indywidualnych błędach w obronie. Przełomu nie było po przerwie, przewaga w pewnym momencie urosła do 11 bramek. Ostatni kwadrans tylko nieznacznie złagodził ocenę reprezentacji.

Porażka 24:31 nie jest może powodem do wstydu, wszak Szwedzi to wicemistrzowie świata, ze względu na nieobecność czterech podstawowych graczy nie ma się co pastwić nad Polakami, ale styl gry pozostawiał dużo do życzenia. Jasnych punktów niewiele, chociaż cieszy, że w nowym środowisku nieźle odnalazł się Melwin Beckman.

21-latek nagle wyrósł na kandydata do wyjazdu na ME 2022 i drugiego w kolejce do gry w ataku po Szymonie Sićko. Rozgrywający wychowany w Szwecji dopiero zapoznaje się z polską szkołą piłki ręcznej, próbuje przełamać barierę językową, za to na boisku przemówił w przyzwoitym stylu. Zaczął nerwowo, Szwedzi kilka razy rozczytali jego zamiary, za to później potrafił odpalić z dystansu tak jak od niego oczekiwano (łącznie 4/7). Trochę na zachętę dostał nagrodę dla najlepszego polskiego gracza, ale na tle reszty wyglądał naprawdę przyzwoicie. W rewanżu powinien dostać kolejne minuty.

Zapewne wśród Polaków dojdzie do zmian, w składzie są też Kacper Adamski i wracający do kadry Michał Potoczny, który konkuruje z Arkadiuszem Ossowskim o wyjazd na ME 2022. W kolejce czeka jeszcze Wiktor Tomczak, na razie traktowany jako gracz potencjałem na przyszłość, ale wobec problemów na prawym rozegraniu nastolatek może niedługo dostanie szansę.

Szwecja - Polska / 6.11.2021, godz. 16.00

ZOBACZ:
W Kobierzycach odetchnęli
Wielki pech byłego kadrowicza

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Owczarz zaserwowała psu tort. Jaki? Dobrze się przypatrz

Komentarze (2)
avatar
unabomber
6.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam nadzieję, że na PR zobaczymy Tomczaka w większym wymiarze czasowym to raz, a co do ŚR dałbym sobie spokój z Ossowski czy Potocznym jako trzecim ŚR tylko dał szanse Jędraszczyk owi. No, ale Czytaj całość