Witaj, Europo? MKS FunFloor Perła Lublin jest na dobrej drodze

Uwaga, kontuzje. Mistrzynie Polski w Rosji muszą wznieść się na wyżyny

Zwycięstwa? Są. Dobra atmosfera w drużynie? Jest. Optymizm? Jak najbardziej. MKS Funfloor Perła Lublin jest gotowy, żeby zawalczyć o fazę grupową Ligi Europejskiej i pierwszy krok zamierza wykonać już w Zagrzebiu.

Przypomnijmy, że lublinianki w drodze do trzeciej rundy wyeliminowały inną drużynę z Chorwacji, a mianowicie ZRK Bjelovar. Lokomotiva Zagrzeb to już jednak zupełnie inna półka. Najbliższe rywalki wielokrotnych medalistek są obecnie liderem chorwackiej ekstraklasy i triumfowały w każdym z dziesięciu ligowych spotkań.

- Dwa dalekie wyjazdy w jednym tygodniu potrafią zmęczyć. To trudny czas. Takie jest jednak życie sportowca. Każda z nas jest na to przygotowana. Mecze w ramach Ligi Europejskiej to jednak zupełnie inne spotkania niż te ligowe. Gramy na obcym terenie. Nasze rywalki dysponują dobrym rzutem z dystansu i szybkimi skrzydłami. Myślę, że będziemy przygotowane na wszystko, co mogą zaprezentować - powiedziała Paulina Wdowiak w rozmowie dla oficjalnej strony klubowej.

Lublinianki w środę rywalizowały na wyjeździe z ekipą z Koszalina i odniosły wysokie, bezproblemowe zwycięstwo. To, co może męczyć, to czas spędzony w podróży. - Każda z nas ma w głowie to, że wracamy 10 godzin do Lublina, nad ranem będziemy, a już w piątek o piątej rano ruszamy do Zagrzebia, więc tak musimy szafować tymi siłami, żeby ich starczyło - mówiła po ostatnim starciu trener Monika Marzec.

- Mamy jeszcze teraz trzy mecze do następnej soboty, więc na pewno jest to duże obciążenie, ale jestem przekonana, że damy radę - nie ma wątpliwości szkoleniowiec.

Zawodniczki z Koziego Grodu ostatnie spotkanie przegrały dokładnie 23 września i zamierzają podtrzymać zwycięską serię. Pierwsze starcie zaplanowano na tę sobotę, a rewanż odbędzie się tydzień później w Lublinie.

RK Lokomotiva Zagrzeb - MKS Funfloor Perła Lublin / 13.11, godz. 18:00

---> Oficjalnie: znamy kolejnego gospodarza MŚ 2023 w piłce ręcznej
---> Odpowiedź z Płocka: "To nie był atak na inne kluby". Kontynuacja małego ligowego spięcia

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski szczerze o Złotej Piłce. "Są w tym momencie ważniejsze rzeczy"