Kiedy na trzy sekund przed końcem Paweł Paterek znalazł na kole Jakuba Orpika, wydawało się, że obrotowego nic nie powstrzyma i tak jak w meczu z Grupą Azoty Tarnów zapewni kolegom zdobycz punktową. Naprzeciwko Orpika wyrósł jednak Kacper Ligarzewski i podsumował swoją dobrą postawę. Niedawny reprezentant Polski juniorów odbił rzut i zapewnił Piotrkowianinowi minimalne zwycięstwo.
Po pierwszej połowie zanosiło się na kolejny sukces Chrobrego. Szalał Paweł Paterek; rozgrywający seryjnie trafiał (9/10 do przerwy!), rozdawał piłki, po prostu był najlepszy na boisku. Gdyby pewnie utrzymał skuteczność po przerwie, to nie byłoby o czym dyskutować. Paterek zupełnie zaciął się po przerwie, nadrabiał podaniami, ale bez wyraźnego lidera gra Chrobrego w ataku trochę kulała.
Piotrkowianin miał kim odpowiedzieć na popisy Paterka. Jan Stolarski czuł się na prawym rozegraniu jak ryba w wodzie, szarżował w swoim stylu i rzucił dziewięć bramek. Wprawdzie spudłował w końcówce, gdy po sygnalizacji gry pasywnej musiał podjąć próbę z trudnej pozycji, ale nie wpływa to na ocenę jego występu, bez jego trafień nie byłoby sukcesu w Głogowie. Piotrkowianin nie zresztą może narzekać na błyskotliwą młodzież, bramki z karnych dokładał główny prowadzący grę Piotr Jędraszczyk, świetne wejście między słupki zanotował Ligarzewski.
Piotrkowianin stał się rewelacją rozgrywek, do swojego dorobku dopisał kolejne zwycięstwo, które otwiera mu drogę do miejsca w TOP8. Chrobry na razie utkwił w drugiej połówce tabeli.
Chrobry Głogów - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 32:33 (19:17)
Chrobry: Stachera (7/22 -32 proc.), Derewiankin (4/19 - 21 proc.) - Paterek 9, Zdobylak 5/1, Orpik 3, Klinger 3, Matuszak 3, Styrcz 3, Skiba 2, Przysiek 2, Jamioł 2, Otrezow, Krzysztofik, Grabowski, Włoskiewicz, Kosznik
Piotrkowianin: Chmurski (3/19 - 16 proc.), Ligarzewski (8/23 - 35 proc.) - Stolarski 9, Swat 7, Babicz 4, Pacześny 4, Jędraszczyk 4/4, Szopa 3, Mosiołek 2, Surosz, Pożarek, Wawrzyniak
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fatalny karambol w Makao