MKS Perła bez litości dla beniaminka

Nie było mowy o niespodziance w meczu Suzuki Korona Handball Kielce - MKS Perła. Lublinianki już w I połowie wyszły na ponad 10-bramkową przewagę i kontynuowały skuteczną grę po przerwie, by ostatecznie zwyciężyć 35:18.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
zawodniczki MKS Funfloor Perły Lublin Materiały prasowe / PGNiG Superliga Kobiet/Marcin Gadomski / EKS Start Elbląg / Na zdjęciu: zawodniczki MKS Funfloor Perły Lublin
W kieleckiej hali naprzeciw siebie stanęły drużyny z dwóch biegunów tabeli PGNiG Superligi Kobiet. Było to widać na boisku i gdy w 7. minucie na listę strzelczyń po raz drugi w tym spotkaniu wpisała się Julia Pietras, na tablicy wyników widniał już rezultat 1:4.

W drużynie Suzuki Korony Handball tradycyjnie najbardziej aktywna Magda Więckowska, na której opierała się gra w ofensywie. Najskuteczniejsza zawodniczka kieleckiej ekipy zdobyła ponad połowę bramek dla swojej drużyny, wsparcia wśród innych zawodniczek z ataku jednak nie miała.

Przewaga MKS-u Perły, która również nie ustrzegła się błędów rosła bardzo szybko. Gdy lublinianki od 16. do 23. minuty rzuciły 6 bramek z rzędu, po trafieniu bramkarki Weroniki Gawlik prowadziły 16:5, by ostatecznie wygrać I połowę 18:8.

Drugą połowę drużyna z Lublina zaczęła od pięciu bramek zdobytych, przy zaledwie jednej straconej. Było jasne, że w tym spotkaniu nic już się nie wydarzy. Spotkanie zakończyło się wynikiem 18:35 i trzy punkty pojechały do Lublina.

Suzuki Korona Handball Kielce - MKS Funfloor Perła Lublin 18:35 (8:18)

Suzuki Korona Handball: Chojnacka, Hibner, Chodakowska - M.Więckowska 10, Gliwińska 3, Czekala 1, Kowalczyk 1, Pękala 1, Zimnicka 1, Piwowarczyk 1 oraz Jasińska, Grabarczyk, Kędzior, Rosińska, Kasprzyk, Staszewska.
Karne: 3/3.
Kary: 10 min. (Hibner 2 min. - cz.k., Rosińska, Grabarczyk, Kowalczyk, Pękala - po 2 min.).

MKS Perła: Gawlik 1, Wdowiak - D.Więckowska 5, Szarawaga 5, Roszak 4, Gęga 4, Pietras 3, Zagrajek 3, Płomińska 2, Byzdra 1, Beganović 1, Achruk 1, Anastacio 1.
Karne: 4/6.
Kary: 4 min. (Gęga, Beganović - po 2 min.).

Czytaj także:
Reprezentant Ukrainy trafi do Azotów
Polski bramkarz w czołowym hiszpańskim klubie

ZOBACZ WIDEO: Była partnerka Milika przeszła metamorfozę. Trudno oderwać wzrok!
Czy awans do PGNiG Superligi Kobiet był mimo wszystko korzystny dla Suzuki Korony Handball?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×