Seria transferów w Europie. Niespodziewane ruchy

Materiały prasowe / IHF / Na zdjęciu: Silvio Heinevetter
Materiały prasowe / IHF / Na zdjęciu: Silvio Heinevetter

Bramkarz reprezentacji Francji może trafić do Picku Szeged. Nowego zawodnika na lewe rozegranie znalazło THW Kiel, do walki z Kolstad szykuje się Elverum.

Najbardziej niespodziewanym ruchem wydaje się awizowany transfer Wesleya Pardina. Według portalu handball-planet, Francuz w 2023 roku zamieni Pays d'Aix UC na MOL-Pick Szeged. Reprezentant Trójkolorowych prawdopodobnie zastąpi doświadczonego Mirko Alilovicia.

Skoro Jonathan Carlsbogard prawdopodobnie wybierze Barcelonę, to THW Kiel musiało skierować swoje zainteresowanie na kolejnego kandydata. Według tv2.no, do Zebr dołączy lewy rozgrywający Elverum Eric Johansson. To 21-letni reprezentant Szwecji, biorący udział w ME 2022.

Z podstawowym obrońcą rozstanie się Rhein-Neckar Loewen. Serb Ilija Abutović będzie kontynuować karierę we francuskim Chartres. Do Lwów trafi z kolei szwedzki rozgrywający Wetzlar Olle Forsell Schefvert. Blisko nowego klubu jest Silvio Heinevetter. Doświadczony Niemiec, którego w Melsungen zastąpi Adam Morawski, ma zagrać w TVB 1898 Stuttgart.

Norweskie Elverum nie zamierza oddawać tytułu bez walki i chce rzucić Kolstad Handball. Zamiast ściągania gwiazd (ostatnio dołączył do nich Goran Johannessen), aktualni mistrzowie stawiają na graczy głodnych sukcesów. Dwuletni kontrakt podpisał Uros Borzas z Toulouse, a trzyletnią umowę bramkarz czeskiej reprezentacji Simon Mizera z HC Zubri.

ZOBACZ:
Kandydat na snajpera trafi do Kwidzyna
Ciekawe rywalizacje o występ w ME 2022

ZOBACZ WIDEO: Była partnerka Milika przeszła metamorfozę. Trudno oderwać wzrok!

Komentarze (4)
avatar
Michał Leszczyński
30.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I kto to mówi, kibic drużyny dla której "hitem transferowym" jest zamiana jednego z dwóch najlepszych polskich bramkarzy na szczypiorka z chorwacji, czy da się bardziej ośmieszyć? 
avatar
Maxi- 102
29.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A o Łomży coś cisza...:)