Pokaz siły Orlen Wisły w europejskich rozgrywkach. Już awansowali dalej
Po bardzo dobrym meczu w wykonaniu Orlen Wisły Płock, wicemistrzowie Polski pokonali szwajcarski Pfadi Winterthur i na trzy kolejki przed zakończeniem fazy grupowej Ligi Europejskiej zapewnili sobie awans do fazy pucharowej.
Płocczanie od samego początku prezentowali bardzo dobrą postawę, szczególnie w obronie. Do przerwy ze stuprocentową skutecznością grał Lovro Mihić, który podobnie jak Abel Serdio zdobył wówczas cztery bramki. To jednak nie oni wyróżniali się najbardziej.
Gdy w 22. minucie z koła trafił Serdio doskonale obsłużony przez Niko Mindegię, wicemistrzowie Polski prowadzili 11:3! Do tego czasu Szwajcarzy oddali 10 celnych rzutów, jednak doskonale pomiędzy słupkami spisywał się Adam Morawski, który skutecznie zniechęcił swoich rywali do piłki ręcznej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pudzianowski świętował urodziny. Jak? Tego się nie spodziewaliście W końcu jednak mecz się wyrównał. Orlen Wisła zaczęła popełniać straty, do tego dwukrotnie płocczanie nie potrafili pokonać bramkarza rywali z rzutów karnych. Goście zmniejszyli straty z ośmiu do pięciu bramek różnicy, jednak jeszcze przed przerwą sytuacja wróciła do normy i gospodarze wrócili na wyższe prowadzenie.Po zmianie stron, pomimo niezłej grze w ofensywie, jaką prezentował Francuz Remi Leventeux zespół z Polski cały czas kontrolował sytuację na boisku, w końcu Nafciarze zaczęli powiększać swoją przewagę, wykorzystując coraz większą niefrasobliwość w ataku pozycyjnym Pfadi Winterthur. Przez straty podczas gry w osłabieniu, Szwajcarzy na kwadrans przed końcem spotkania przegrywali już 16:25.
Do końca spotkania gracze obu zespołów grali bramka za bramkę i równie dobrze spotkanie mogło zakończyć się szybciej, nic by to nie zmieniło. Ostatecznie Orlen Wisła Płock pokonała Pfadi Winterthur 35:27, pokazując wyższość nad rywalem ze Szwajcarii.
Orlen Wisła Płock - Pfadi Winterthur 35:27 (16:9)
Orlen Wisła: Morawski (11/28 - 39%), Ahmetasević (0/10 - 0%) - Mihić 6, Serdio 5, Mindegia 4, Daszek 3, Lucin 3, Jurecić 3, Krajewski 3, Fernandez 2, Szita 2,Kosorotow 2, Daćko 1, Susnja 1 oraz Komarzewski, Terzić.
Karne: 2/4.
Kary: 4 min. (Susnja, Kosorotow - po 2 min.).
Pfadi: Wipf (6/28 - 21%), Shamir (1/14 - 7%) - Leventoux 6, Hadj Sadok 5, Tynowski 4, Braem 2, Sidorowicz 2, Lagerquist 2, Leopold 2, Pecoraro 1, Dechow 1, Jud 1 oraz Ott, Schoenfeldt, Freivogel, Ruh.
Karne: 2/3.
Kary: 0 min.
-
WISŁA1947 Zgłoś komentarz
No , dojazd pociągiem ze Stolicy Piłki Ręcznej do Berlina to jakieś 5 godzin. A jak tam dojazd pociągiem do Flensburga z Vivo Łomżo? XD -
Złoty Bogdan Zgłoś komentarz
@e_b Marek Witkowski? To był zawodnik! Pamiętam go jak w żółtej koszulce rzucał brameczki ówczesnemu Petro Płock :) -
WISŁA1947 Zgłoś komentarz
Złoty odpalony, siedzi jak na szpilkach mimo że od meczu minęło już dobre kilkanaście godzin. Dobrze mu wychodzi to #niebojęsięWisły XD -
Złoty Bogdan Zgłoś komentarz
Tymczasem na nafciarkach "najlepsi...." zmawiają się już na wyjazd do Berlina. Pociągiem,.........niestety najbliższa stacja kolejowa do Europy.........w Kutnie :) -
Złoty Bogdan Zgłoś komentarz
tam na co dzień, czemu wyraz dają miejscowi kibice ostentacyjnie omijając halę. OA łaknie piłki ręcznej na najwyższym poziomie jak kania dżdżu :) -
Złoty Bogdan Zgłoś komentarz
ze sponsorowania "najlepszych kibiców w Europie"? :) -
Maxi- 102 Zgłoś komentarz
trybunach 3212 kibiców.....super się to oglądało....:) -
E_B Zgłoś komentarz
To fajnie że na lomze wystarczy mlokos Witkowski -
E_B Zgłoś komentarz
To fajnie że na Vive wystarczy młokos Witkowski -
Złoty Bogdan Zgłoś komentarz
To fajnie, że Orlen Wisełka w meczach z ogórkami zawsze może liczyć na Adasia w bramce :)