Mając w pamięci przeszłość chorobową trenera (szpiczak mnogi i przebyty przeszczep szpiku), komunikat o przymusowej rezygnacji z pracy w Kaliszu brzmiał niepokojąco. Jak zapewnia nas Tomasz Strząbała, z jego zdrowiem już znacznie lepiej i jest gotowy do pracy.
Wieloletniego asystenta trenera w Kielcach łączy się z przenosinami do Tarnowa, gdzie miałby zastąpić Patrika Liljestranda.
- Pojawiło się zapytanie, ale nie doszło jeszcze do konkretów. Zresztą odzywały się też inne kluby. Wciąż wiąże mnie umowa z Energą MKS-em Kalisz, jeśli będą chcieli dalej ze mną współpracować, to jestem otwarty na propozycję - mówi nam szkoleniowiec.
Strząbała po odejściu z Kielc wyrobił sobie markę jednego z najlepszych polskich trenerów. Niespodziewanie doprowadził MMTS Kwidzyn do czwartego miejsca w PGNiG Superlidze. Po rocznej przerwie objął Energę MKS Kalisz.
ZOBACZ:
Siódemka kolejki w PGNiG Superlidze
Zmiana wśród bramkarzy Unii
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: David Beckham w nowej roli. Świetnie sobie radzi z patelnią