Siódemka 3. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Bramkarka: Justyna Jurkowska (Piotrcovia Piotrków Tryb.) [1]

Spotkanie Piotrcovii Piotrków Tryb. z Vistalem Gdynia można śmiało określić pojedynkiem bramkarek. Najlepiej świadczy o tym liczba rzuconych goli, których padło zaledwie 35 dla obu siódemek. Zarówno Justyna Jurkowska jak i jej vis a vis Beata Kowalczyk zagrały znakomicie z lekkim wskazaniem na piotrkowiankę. Na tej pozycji była tym razem spora konkurencja. Bohaterką SPR-u Olkusz została Iwona Staś, a ponad czterdziestoprocentową skuteczność zaprezentowała Monika Wąż z Ruchu Chorzów.

Lewe skrzydło: Joanna Gadzina (Olimpia Nowy Sącz) [2]

Najskuteczniejsza zawodniczka nowosądeczanek w wygranym meczu z Pogonią Baltica Szczecin. Po raz kolejny pokazała na co ją stać i jak ważnym ogniwem jest dla zespołu Góralek. Sama zainteresowana dość skromnie oceniła jednak swój występ. - Nie ważne kto rzuca bramki, liczy się zwycięstwo. Cała drużyna na nie zapracowała - powiedziała reprezentantka Polski.

[b]Lewe rozegranie: Monika Odrowska (Firmus AZS Politechnika Koszalińska) [1]

[/b]Zwycięstwo Firmus AZS Politechniki Koszalińskiej w Olkuszu to w ogromnej mierze zasługa rozgrywającej Akademiczek. W całym spotkaniu zdobytych 10 ważnych bramek, popisując się przy okazji stuprocentową skutecznością z rzutów karnych, po których na listę strzelców wpisywała się pięciokrotnie. Dobrze asystowała, kierowała grą zespołu.

Środek rozegrania: Joanna Waga (Start Elbląg) [2]

Na pozycji środkowej rozgrywającej tym razem była niemała konkurencja. Znów świetny mecz rozegrała Joanna Waga, która jest prawdziwą liderką Startu Elbląg, dzieli i rządzi w drugiej linii, ma świetny przegląd pola, a jej największy atut to skuteczność. Grała bardzo szybko, pokazała przebojowe wejścia w strefę, bez przerwy zaskakiwała rywalki. W pojedynku z MKS-em Lublin miała godną siebie rywalkę, Martę Gęgę, a dobry mecz zaliczyła również Karolina Semeniuk-Olchawa z KGHM Metraco Zagłębia Lubin.

Prawe rozegranie: Karolina Płachta (Olimpia Nowy Sącz) [2]

Rozgrywająca Olimpii Nowy Sącz była drugą po Joannie Gadzinie pod względem efektywności zawodniczką na parkiecie. Dołożyła sporą cegiełkę do pokonania Pogoni Baltica Szczecin, dobrze radziła sobie z obroną rywalek przeprowadzając kilka indywidualnych akcji.

Prawe skrzydło: Małgorzata Majerek (MKS Lublin) [3]

Doświadczenie tej zawodniczki pozwala jej niemal w każdym meczu brylować na swojej pozycji. W starciu ze Startem Elbląg stoczyła wspaniały pojedynek z Katarzyną Koniuszaniec, obie wykazały się sprytem, szybkością, doskonale zagrały w kontrataku.

Kołowa: Joanna Szarawaga (MKS Lublin) [3]

Kolejny bardzo dobry występ zaliczyła młoda obrotowa mistrzyń Polski. Widać, że forma tej zawodniczki jest stabilna, a ona sama nabrała już pewności siebie. Joanna Szarawaga powoli zaczyna być osobą, na którą defensywa rywalek będzie zwracała szczególną uwagę. Silny punkt zespołu z Lublina.

Ławka rezerwowych:

Bramkarka: Iwona Staś (SPR Olkusz) [1] Lewe skrzydło: Joanna Załoga (Firmus AZS Politechnika Koszalińska) [1] Lewe rozegranie: Alina Wojtas (MKS Lublin) [2] Środek rozegrania: Karolina Semeniuk-Olchawa (KGHM Metraco Zagłębie Lublin) [2] Prawe rozegranie: Anna Szafnicka (Piotrcovia Piotrków Tryb.) [1] Prawe skrzydło: Katarzyna Koniuszaniec (Start Elbląg) [1] Kołowa: Vanessa Jelić (KGHM Metraco Zagłębie Lublin) [1]

Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.