Kto na rozegranie, a kto w bramce - sześć znaków zapytania w kadrze Michaela Bieglera

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przed Michaelem Bieglerem ostateczny wybór zawodników na startujące 12 stycznia Mistrzostwa Europy 2014. Kogo niemiecki selekcjoner polskiej reprezentacji zabierze ze sobą do Danii?

1
/ 6

Zakończony w niedzielę Turniej Noworoczny na Węgrzech był ostatnim sprawdzianem polskich szczypiornistów przed duńskim czempionatem. Biało-czerwoni na początek zmagań dość niespodziewanie ulegli Białorusinom, bardzo dobra dyspozycja i przekonujące zwycięstwa nad Czechami i Węgrami w dniach kolejnych zmazały jednak plamę i pozwoliły podopiecznym Michaela Bieglera ukończyć rywalizację na 1. miejscu. Teraz naszych zawodników czekają już wyłącznie wspólne treningi w kraju, a następnie wylot do Danii. Przed niemieckim selekcjonerem pojawia się zaś przeszkoda w postaci selekcji szesnastki, która 13 stycznia w Aarhus stanie w szranki z reprezentacją Serbii.

W trakcie węgierskiego turnieju Biegler nie bał się eksperymentować, w poszczególnych spotkaniach dając odpocząć swoim kluczowym zawodnikom, w bój wysyłając zaś graczy, którzy nie mogą być jeszcze pewni wyjazdu na ME. I tak oszczędzany był wracający do zdrowia Mariusz Jurkiewicz, trochę wolnego w niedzielnym meczu z Węgrami dostali natomiast Bartosz Jurecki i Bartłomiej Jaszka. Ta trójka może być już pewna, że niemiecki selekcjoner wręczy im bilety na samolot do Danii. Kto znajduje się w podobnym położeniu jak trio Jurkiewicz - B. Jurecki - Jaszka?

Niezachwianą pozycję między słupkami polskiej bramki ma kapitan reprezentacji, Sławomir Szmal. Na liście "pewniaków" Bieglera są też bez wątpienia Karol Bielecki, Krzysztof Lijewski, Robert Orzechowski, Kamil Syprzak oraz dwaj lewoskrzydłowi, Adam Wiśniewski i Przemysław Krajewski. Z pewnością do tego grona dołączyć można by także Patryka Kuchczyńskiego, jednak "Chińczyk" węgierskie sparingi opuścił ze względu na drobną kontuzję i nie znając dokładnie jego stanu zdrowia, nie umieścimy go na liście zawodników pewnych wyjazdu na ME.

Dziesięciu wymienionych graczy najprawdopodobniej weźmie udział w rozpoczynającym się za tydzień turnieju w Danii. W walce o pozostałe sześć miejsc pozostaje aktualnie jedenastu zawodników. Na kogo zdecyduje się postawić Michael Biegler?

2
/ 6

Bramkarze

Piotr Wyszomirski czy Marcin Wichary? Który z nich stworzy wraz ze Sławomirem Szmalem duet bramkarzy polskiej drużyny? Niemieckiego selekcjonera czeka bardzo trudny wybór, jednak pewną podpowiedzią może okazać się niedzielne starcie z Węgrami, podczas którego swą szansę otrzymał młodszy spośród walczących o miejsce w zespole golkiperów.

Wyszomirski w obecnym sezonie jest podstawowym bramkarzem swojego klubu, regularnie występując zarówno w lidze węgierskiej, jak i Pucharze EHF. 26-latek szybko wyrobił sobie solidną markę poza granicami kraju, co zaprocentowało powołaniem do drużyny Bieglera zarówno na listopadowy Supercup, jak i noworoczne granie na Węgrzech. Co najważniejsze, w obu tych sprawdzianach pokazał się z dobrej lub nawet bardzo dobrej strony (niedzielny mecz z Madziarami).

"Wichura" w obecnych rozgrywkach pełni zaś rolę zmiennika Marina Sego, bezdyskusyjnie będącego pierwszym wyborem trenera Nafciarzy Manolo Cadenasa. Doświadczony bramkarz rzadko pojawia się na parkiecie podczas spotkań Ligi Mistrzów, w lidze zaś swój czas dzieli z młodym Adamem Morawskim. I choć charyzmatycznemu golkiperowi nie można odmówić zapału do gry, to wydaje się, że na kilka dni przed startem mistrzostw, bliżej wyjazdu jest jego konkurent.

3
/ 6

Prawe rozegranie i prawe skrzydło

Wybór leworęcznych zawodników nie musi wcale okazać się trudnym zadaniem dla niemieckiego selekcjonera. Pewni wyjazdu do Danii mogą być rozgrywający Krzysztof Lijewski oraz występujący zarówno na prawej połówce, jak i skrzydle Robert Orzechowski. Co z pozostałymi graczami? Wiele wyjaśni oficjalna informacja na temat stanu zdrowia Patryka Kuchczyńskiego. Jeśli skrzydłowy Górnika Zabrze okaże się w pełni sił, wówczas będzie on jedną z podstawowych kart w talii Bieglera.

Oprócz Kuchczyńskiego, o miejsce w kadrze walczą Jakub Łucak oraz Michał Szyba. Pierwszy z nich podczas węgierskiego turnieju pokazał się ze świetnej strony, w meczu z Czechami będąc najskuteczniejszym zawodnikiem polskiej drużyny. Skrzydłowy SPR Chrobrego Głogów dostawał jednak więcej szans od grającego na rozegraniu Szyby, który o miejsce w składzie podczas turnieju konkurował z Lijewskim i Orzechowskim.

Na chwilę obecną ciężko określić, na którego z nich zdecyduje się postawić Biegler. Szyba przyzwoicie prezentował się już podczas listopadowego turnieju Supercup i jego doświadczenie z gry w kadrze jest choć o odrobinę większe od konkurenta. Warto jednak pamiętać, że na prawej połówce może grać również Robert Orzechowski. Łucak z kolei przebojem wdarł się do drużyny i być może to właśnie dobre występy na Węgrzech utorują mu drogę do duńskiego czempionatu.

4
/ 6

Środek rozegrania i lewe rozegranie

Najbardziej złożony i skomplikowany do rozwikłania problem Michaela Bieglera. O pięć lub sześć miejsc rywalizuje aż ośmiu zawodników, z czego na liście "pewniaków" znajduje się zaledwie trójka - Karol Bielecki, Bartłomiej Jaszka i Mariusz Jurkiewicz. Co więc z pozostałą piątką?

Zagadką pozostaje stan zdrowia Michała Jureckiego i Rafała Glińskiego. Choć asystent Bieglera, Jacek Będzikowski przyznał w rozmowie z naszym portalem, że w grze o wyjazd do Danii pozostają wszyscy zawodnicy, to jednak w przypadku obu tych graczy ciężko być optymistą. Jurecki jest w trakcie kuracji dających mu się we znaki Achillesów, Gliński zmagania na Węgrzech opuścił zaś ze względu na kontuzję łydki. Nawet jeśli zdążą wyleczyć się tuż przed startem imprezy, to ich dyspozycja pozostawać będzie niewiadomą.

Pod nieobecność wspomnianej dwójki swoje szanse podczas noworocznego grania na Węgrzech otrzymali Piotr Chrapkowski, Michał Kubisztal i Maciej Pilitowski. Pierwszy z nich co ciekawe próbowany był przez Bieglera (nie po raz pierwszy zresztą) także i na środku defensywy, co wychodziło mu co najwyżej miernie. Będący w ogniu krytyki kibiców Kubisztal w drugiej połowie rywalizacji z Węgrami zaprezentował się natomiast bardzo przyzwoicie i wypadł nawet lepiej od trochę bezbarwnego Pilitowskiego. Każdy z tych graczy ma swoje zalety i wady, pytanie czy Biegler postawi na doświadczenie i funkcjonalność Kubisztala, czy może wybierze któregoś z młodszych graczy.

5
/ 6

Defensywa

Ostatnim zawodnikiem walczącym o wyjazd na turniej w Danii jest Piotr Grabarczyk. Na kilka dni przed wylotem defensor Vive Targów Kielce znajduje się w bardzo trudnym położeniu. Grabarczyk przegapił węgierski turniej ze względu na ból odcinka lędźwiowego pleców i nie wiadomo czy będzie w stanie dojść do pełni formy w ciągu zaledwie kilkudniowego pobytu w kraju.

Problemem 31-letniego obrotowego nie jest jednak wyłącznie zdrowie, ale też spora konkurencja. Grający wyłącznie w defensywie (i to zazwyczaj w jej centralnym sektorze) kołowy o miejsce na placu gry będzie musiał rywalizować z co najmniej kilkoma zawodnikami. Do pełni sił powraca nasz najlepszy obrońca Mariusz Jurkiewicz, trener Biegler skorzystać będzie mógł również z usług Bartosza Jureckiego, a spore postępy poczynił w ostatnim czasie Kamil Syprzak, któremu niemiecki selekcjoner ufa coraz bardziej. W obwodzie pozostaje też Michał Jurecki, który wydaje się lepszym defensorem od "Grabara", on jednak również walczy z czasem o powrót do zdrowia.

Grabarczyka turniej w Danii ominąć może ponadto nie tylko ze względu na sporą konkurencję na środku obrony. Trener Biegler na mistrzostwa będzie mógł zabrać zaledwie szesnastu zawodników i w swym wyborze będzie również kierował się ich funkcjonalnością. Obrotowy Vive Targów to gracz specjalizujący się wyłącznie w grze w defensywie, w ataku zaś pozostaje daleko w tyle za duetem Jurecki - Syprzak. "Grabar" duński czempionat może ominąć więc również ze względu na wyjątkowość swojego fachu.

6
/ 6

Zawodnicy walczący o wyjazd na Mistrzostwa Europy 2014:

Na kogo Waszym zdaniem postawi Michael Biegler? Kogo obecność okaże się niespodzianką w kadrze, a kto zostanie wielkim nieobecnym? Czy kontuzjowani obecnie zawodnicy zdołają powrócić do gry przed startem mistrzostw? Podzielcie się z nami swoimi opiniami!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (47)
avatar
skejd
7.01.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Wg mnie powinna pojechać taka kadra: 1. Szmal 2. Wichary 3. Wiśniewski 4. Krajewski 5. Jurecki M. 6. Bielecki 7. Jurkiewicz 8. Kubisztal 9. Jaszka 10. Lijewski 11. Orzechowski 12. Kuchczyński 1 Czytaj całość
_obiektywny
7.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Żeby się tylko Biegler nie przejechał na Wyszomirskim... jeden mecz wiosny nie czyni, tym bardziej z Węgrami gdzie gra.... Wichary to drugi najlepszy bramkarz w Polsce co pokazywał na dużych i Czytaj całość
avatar
Wojna Nielba
6.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
1.Szmal 2.Wyszomirski 3.Wiśniewski 4.Krajewski 5.M.Jurecki 6.Jurkiewicz 7.Bielecki 8.Kubisztal 9.Jaszka 10.Lijewski 11.Orzechowski 12.Szyba 13.Lucak 14.Kuchczyński 15.B. Jurecki 16.Syprzak  
avatar
zawas
6.01.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Panowie "Bieglerowie"-jeszcze parę dni i wszystko się wyjaśni.....  
avatar
Dzonko
6.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
1. Szmal 2. Wichary 3. Krajewski 4. Wiśniewski 5. Bielecki 6. Jurecki 7. Jurkiewicz 8. Kubisztal 9. Jaszka 10. Lijewski 11. Orzechowski 12. Łucak 13. Kuchczyński 14. Jurecki 15. Syprzak 16. G Czytaj całość