Rywalki MKS-u Selgros Lublin w LM: Larvik z polską strzelbą, rumuński gwiazdozbiór, przebudowane Metz
17 października ruszy edycja 2014/15 elitarnej Ligi Mistrzyń z udziałem polskiej drużyny. Portal SportoweFakty.pl przedstawia sylwetki grupowych rywali szczypiornistek MKS-u Selgros Lublin.
1. Larvik HK (Norwegia)
Zespół rodem ze Skandynawii na krajowym podwórku panuje niepodzielnie od 2005 roku. Minionego sezonu Ligi Mistrzyń Norweżki nie zaliczą jednak do udanych - awansowały wprawdzie do czołowej ósemki Europy, lecz w sześciu meczach wywalczyły raptem trzy punkty i musiały obejść się smakiem - w Final Four wystąpiły Gyori AUDI ETO KC i Buducnost Podgorica z Kingą Byzdrą w składzie.
Klub w nowym roku będzie obchodzić 25 lecie istnienia, więc podopieczne Ole Gjekstada mają jeden cel - uczcić ten piękny jubileusz przepustką do turnieju finałowego w Budapeszcie. - Mamy lepszy zespół niż w poprzednim sezonie, więc przekłada się to na wysokie oczekiwania względem Ligi Mistrzów. Naszym celem jest Final Four - podkreśla szkoleniowiec Larviku.
Latem norweski hegemon opuścił kwartet zawodniczek, a trzy z nich zawiesiły buty na kołku - mowa o Lenie Rantali, Cecilie Leganger oraz Kari Mette Johansen. Ponadto barwy klubowe zmieniła także Jeanette Kristiansen (Glassverket IF). W ich miejsce sprowadzono Marit Frafjord (Viborg HK), Sandrę Toft (Team Tvis Holstebro), Mari Sobstad Molid (Levanger HK), Sanne Solberg (Stabaek Handball) oraz reprezentantkę Polski, Alinę Wojtas (MKS Selgros Lublin).
- Będziemy ciężko walczyć, aby znaleźć się w czwórce najlepszych drużyn w tym sezonie, ale wiele innych zespołów wygląda równie silnie. Ta edycja Ligi Mistrzyń będzie niesamowita - cieszy się na łamach eurohandball.com Gro Hammerseng-Edin.
Kadra Larviku na sezon 2014/15
Bramkarki: Alma Hasanić, Sandra Toft.
Rozgrywające: Tine Albertsen, Frida Bjaaland, Kristine Breistol, Karoline Breivang, Anja Hammersend-Edin, Gro Hammerseng-Edin, Tonje Larsen, Linn Sulland, Alina Wojtas.
Skrzydłowe: Linn-Kristin Riegelhuth, Tine Stange, Sanna Solberg, Sofie Lund, Nora Mork, Thea Mork, Mari Molid.
Obrotowe: Isabel Blanco, Marit Frafjord, Vilde Johansen, Lise Loke.
-
Grzymisław Zgłoś komentarz
Czytaj całośćVardaru nie powtórzy, F4 raczej poza zasięgiem, ale obawiam się, że za silny rywal. Natomiast Metz? Wielka niewiadoma, gruntowna zmiana składu, do tego na dużo młodszy, to jest zawsze inwestycja długoterminowa, raczej nie da się spodziewać natychmiastowego efektu. W starciu z Francuzkami upatruję szansy dla Lublina na 3-cią pozycję.
Grzymisław
Zgłoś komentarz