W tym artykule dowiesz się o:
Bramkarka: Agnieszka Kordunowska-Lupa (Aussie Sambor Tczew) [1]
Szczypiornistki beniaminka na koniec pierwszej rundy rozgrywek w końcu odniosły zwycięstwo we własnej hali. Duża w tym zasługa Agnieszki Kordunowskiej-Lupy, która skutecznie dowodziła defensywą tczewianek i zatrzymywała nawet najtrudniejsze rzuty rywalek. Wśród nich były tak znakomite snajperki jak chociażby Małgorzata Buklarewicz. Pozycja bramkarki była po raz kolejny mocno obstawiona, bo dobre występy zanotowały również Monika Wąż z SPR-u Olkusz, Weronika Kordowiecka z Vistalu Gdynia, Ekaterina Dzhukeva z MKS-u Selgros Lublin czy Ewa Sielicka ze Startu Elbląg.
Lewe skrzydło: Joanna Załoga (Energa AZS Koszalin) [2]
Postawa Energi AZS Koszalin w pierwszej rundzie rozgrywek jest mimo wszystko pewnym zaskoczeniem. Na początku sezonu sporo mówiło się o kłopotach klubu, a tymczasem Akademiczki wywalczyły sobie miejsce na najniższym stopniu podium. Mecz przeciwko Piotrcovii Piotrków Trybunalski był raczej formalnością, ale nie zmienia to faktu, że Joanna Załoga pokazała w nim swój wielki kunszt strzelecki i ligowe doświadczenie.
[b]Lewe rozegranie: Marta Gęga (MKS Selgros Lublin) [2]
[/b]W hicie 11. kolejki MKS Selgros Lublin pokonał gdyński Vistal. Jedną z najjaśniejszych postaci mistrzyń Polski była Marta Gęga, która od początku sezonu udowadnia jak wartościową jest zawodniczką. Defensywa Vistalu miała duże problemy z jej upilnowaniem, a przede wszystkim zneutralizowaniem mocnych rzutów z drugiej linii.
Środek rozegranie: Joanna Waga (Start Elbląg ) [2]
Dwa punkty w pojedynku z Pogonią Baltica Szczecin były dla ekipy z Elbląga niezwykle ważne. Dzięki nim Start awansował na piąte miejsce. Joanna Waga od początku sezonu kieruje grą podopiecznych Antoniego Pareckiego. Waleczność i doświadczenie pokazała m.in. w starciu ze szczeciniankami, a kiedy była szansa sama wpisywała się na listę strzelców.
[b]Prawe rozegranie: Sanja Premovic (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [3]
[/b]Mimo remisu z , który na pewno nie zadowolił Miedziowych, rozegrała naprawdę fantastyczne zawody. Nie zadrżała jej ręka przy sześciu rzutach karnych, ale też skutecznie radziła sobie w drugiej linii, zwłaszcza w końcówce meczu. Śmiało można powiedzieć, że to właśnie jej wicemistrzynie Polski zawdzięczają jeden punkt przywieziony ze Śląska.
Prawe skrzydło: Monika Migała (KPR Ruch Chorzów) [6]
Skrzydłowa reprezentacji Polski to jedna z lepszych zawodniczek na swojej pozycji w Superlidze. W spotkaniu przeciwko KGHM Metraco Zagłębiu Lubin bardzo pomogła swojemu zespołowi w wywalczeniu jednego punktu. Szybko biegała do kontrataków i skutecznie je kończyła. Defensywa Miedziowych miała sporo problemów, żeby upilnować tę zawodniczkę.
Kołowa: Joanna Drabik (MKS Selgros Lublin) [5]
Ostatnio coraz częściej można zobaczyć fantastyczne zagrania w wykonaniu obrotowej mistrzyń Polski, a już na pewno w każdym meczu była zawodniczka KSS-u Kielce pokazuje nieustępliwość, mocno pracuje dla zespołu i jest skuteczna. Sporo krwi napsuła także Vistalowi Gdynia w hicie 11. kolejki. Na listę strzelców wpisywała się czterokrotnie.
Ławka rezerwowych:
Bramkarka: Monika Wąż (SPR Olkusz) [4] Lewe skrzydło: Joanna Gadzina (Olimpia-Beskid Nowy Sącz) [2] Lewe rozegranie: Katarina Dubajova (Olimpia-Beskid Nowy Sącz) [6] Środek rozegrania: Małgorzata Buklarewicz (KPR Jelenia Góra) [7] Prawe rozegranie: Paulina Masna (Olimpia-Beskid Nowy Sącz) [3] Prawe skrzydło: Katarzyna Kołodziejska (Start Elbląg) [4] Kołowa: Sylwia Matuszczyk (Energa AZS Koszalin) [2]
Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl