Echa losowania ME 2016: Polacy nigdy nie wygrali z Francją, Macedonią i Serbią na ME
Francja, Macedonia i Serbia będą rywalami polskich szczypiornistów podczas ME 2016. Jak Polacy radzili sobie z tymi ekipami w przeszłości? Na mistrzostwach Europy nie wygraliśmy z nimi ani razu.
Polacy w przeszłości mierzyli się już z tymi drużynami na mistrzostwach Europy. Dla przykładu Francuzi i Serbowie byli naszymi grupowymi rywalami podczas poprzedniego czempionatu Starego Kontynentu (ME 2014 w Danii), a z Macedończykami zagraliśmy podczas Mistrzostw Europy 2012 w Serbii (wówczas również zmierzyliśmy się z Serbami).
Jak wyglądają statystyki polskiej reprezentacji w starciach ze wspomnianym triem na mistrzostwach Starego Kontynentu? Na osiem spotkań Biało-Czerwoni zanotowali... osiem porażek. Nieco lepiej dla naszych zawodników wygląda łączny bilans gier we wszystkich rozgrywkach rangi mistrzowskiej (od 1990 roku) - w osiemnastu meczach triumfowali czterokrotnie, notując też dwa remisy.
Przed startem styczniowego turnieju statystyki nie będą miały jednak większego znaczenia. W trakcie Mistrzostw Świata 2015 w Katarze Biało-Czerwoni ograli m.in. Chorwatów i Hiszpanów, przerywając okresy długiej niemocy w starciach z tymi zespołami. Na podobne rozstrzygnięcia i premierowe triumfy nad Serbami, Macedończykami oraz Francuzami na mistrzostwach Europy czekamy więc do stycznia.
ME 2016: Biało-Czerwoni rozpoczną meczem z Serbią!
-
HBL Zgłoś komentarzTo czas wygrać :):)
-
no-name Zgłoś komentarzstało! http://nowe-refleksje.blogspot.com/2015/06/przedsmak-styczniowych-emocji.html
-
grolo Zgłoś komentarz@Maxi-102 to niech nam już więcej wstydu nie robi....
-
Johson Zgłoś komentarzSam jesteś fatalny. ~M. Kucharczyk :D
-
Maxi-102 Zgłoś komentarzWenta to niech nam już więcej wstydu nie robi....
-
Wars123 Zgłoś komentarzJeżeli nie wygraliśmy z tą "3" na ME to kiedy jak nie teraz i to u siebie. Kiedyś trzeba to zrobić i przyszedł teraz na to czas (na wygrywanie). :)
-
wawiak Zgłoś komentarzargumenty co do jego osoby i dokonań. Paradoks polega na tym, że wszyscy mają rację. Co do jego wywiadu to jednak trudno nie odnieść się do jego jakże optymistycznego podejścia do wyartykułowanego problemu. Ale ...gdy odchodził to zostawiał po sobie opinię, że to już koniec, że tylko on i nic dobrego się już nie może zdarzyć, bo jak bez niego. Wynik jednak jest i oby jego słowa co do dalszej przyszłości tak samo się sprawdziły. Niezaprzeczalnym jednak jest, że zmiany pokoleniowe muszą nadejść. Tak jest aktualnie np u Niemców, Szwedów i Rosjan. Osobiście uważam, że taka będzie przyszłość jaka jest młodzież. U nas niestety jest z tym cienko. Coś w tym kierunku kuleje. Jeżeli weźmie się przykład z siatkówki, to tam czeka nas jeszcze wiele wiele lat dobrej gry. Dlatego czekam na jakieś wyniki grup młodzieżowych. To dla nich powinno się szukać miejsca w drużynach ligowych, a nie jakichś marnych obcokrajowców. Nasza liga była i jest tego pełna. Konkludując : bez sukcesów juniorów nie będzie sukcesów seniorów. Na razie z następcami wesoło nie jest. Amen.
-
handball Wybrzeże Zgłoś komentarzna medal, bo trzon kadry zamierza zakończyć karierę. Może to i prawda, tylko po co to wypominać i przedstawiać niemieckim pismakom?! Zastanawia mnie ta postawa, podobnie jak wypowiedzi po ograniu Hiszpanów w meczu o brąz, których kontekst świadczył o umniejszaniu naszego udziału we własnym zwycięstwie np. "... Hiszpanie za bardzo chcieli ten bezpieczny wynik dowieźć do końca ..." itd.
-
Hail Zgłoś komentarzhehe a tymczasem Niemki pojadą na mistrzostwa pomimo, że przegrały eliminacje .. to już nawet nie jest śmieszne, to po prostu żałosne
-
Sokkar Zgłoś komentarzZ Grenlandią i Turkmenistanem też nigdy nie wygrali... Takiego pieprzenia "dziennikarzy" to aż się czytać nie chce. Gdybanie, gdybanie, gdybanie.
-
Ronald Zgłoś komentarzwierzą i mają szczęście. Damy radę!
-
Hail Zgłoś komentarzWyeliminować juniorskie błędy- to jest najważniejsze, wtedy gra się lepiej ułoży i będzie łatwiej :P
-
cezarWP Zgłoś komentarzPolacy nie organizowali również do tej pory turnieju ME. Trudno o lepszą okazję by ten rzeczywiście fatalny bilans poprawić.