W tym artykule dowiesz się o:
Bramkarz: Krzysztof Szczecina (Śląsk Wrocław) [1] - gwiazda kolejki WP SportoweFakty
Śląsk Wrocław niespodziewanie w Derbach Dolnego Śląska rozbił Zagłębie Lubin. W zespole Wojskowych prawdziwy mur nie do przebicia dla graczy z Lubina stanowił Krzysztof Szczecina. W całym spotkaniu obronił ponad 15 rzutów i z każdą interwencją odbierał rywalom chęć do gry. Szczecina szczególnie dał się we znaki skrzydłowych Miedziowych. Występ niemal idealny.
Lewe skrzydło: Manuel Strlek (Vive Tauron Kielce) [3]
Vive Tauron Kielce miało bardzo trudną przeprawę w Zabrzu. Szczypiorniści mistrza Polski, mimo słabszej dyspozycji, stanęli jednak na wysokości zadania i wywalczyli dwa punkty w konfrontacji z Górnikiem. W szeregach kieleckiego zespołu nie zawiódł Manuel Strlek. Chorwacki skrzydłowy był najlepszym zawodnikiem Vive, golkipera zabrzan pokonał osiem razy.
Lewe rozegranie: Paweł Genda (MMTS Kwidzyn) [1]
MMTS Kwidzyn kontynuuje znakomitą passę. Tym razem o nieobliczalności podopiecznych Patryka Rombla przekonała się Pogoń Szczecin. W szeregach kwidzyńskiej drużyny wyróżniającym się zawodnikiem był Paweł Genda. Młody rozgrywający potrafił uwolnić się spod opieki rywali i zdobyć bramkę z trudnej pozycji. Golkiperów Pogoni pokonał sześć razy.
Środek rozegrania: Janja Vojvodić (Śląsk Wrocław) [1]
Śląsk Wrocław z meczu na mecz spisuje się coraz lepiej. W 6. kolejce wrocławianie rozbili Zagłębie Lubin. Duży wkład w zwycięstwo Wojskowych miał Janja Vojvodić. Rozgrywający świetnie dyrygował grą wrocławian, popisywał się kapitalnymi asystami do Żabicia i Łucaka, sam parę razy poszedł na przebój i zdobył bramki z, wydawało się, niemożliwych pozycji.
Prawe rozegranie: Paweł Krupa (Pogoń Szczecin) [1]
Pogoń Szczecin w ostatnim czasie złapała zadyszkę. Drużyna z Pomorza po świetnym początku sezonu musiał uznać wyższość Górnika Zabrze oraz MMTS-u Kwidzyn. Jedynym jasnym punktem w zespole Pogoni w przegranym spotkaniu z MMTS-em był Paweł Krupa. Zawodnik ten po raz kolejny udowodnił, że potrafi występować niemal na każdej pozycji. Świetnie czuł się zarówno na skrzydle, jak i na rozegraniu. Na swoim koncie zapisał dziesięć bramek.
Prawe skrzydło: Jakub Łucak (Śląsk Wrocław) [2]
Śląsk Wrocław w 6. kolejce pokonał Zagłębie Lubin i odbił się od dna tabeli. Jakub Łucak ponownie udowodnił, że po kontuzji nie ma śladu. Miał olbrzymi udział w zwycięstwie nad Zagłębiem, rzucając mnóstwo ważnych bramek w pierwszej połowie. Co istotniejsze, nie były to idealne sytuacje do zdobycia gola, jednak Łucak dzięki swojemu kunsztowi umieszczał piłkę w siatce. Spotkanie zakończył z dorobkiem ośmiu bramek.
Kołowy: Marek Daćko (Górnik Zabrze) [2]
Górnik Zabrze do spotkania z Vive Tauron Kielce przystępował ze straconej pozycji. Tymczasem zabrzanie po raz kolejny pokazali, że we własnej hali są w stanie nawiązać wyrównaną walkę z każdym przeciwnikiem. W zespole z Zabrza kilku zawodników zaprezentowało umiejętności na najwyższym poziomie. Jednym z nich był Marek Daćko, który siał spustoszenie pod bramką kielczan. Doświadczonych golkiperów Vive pokonał osiem razy.
Ławka rezerwowych: Bramkarz: Sebastian Kicki (Górnik Zabrze) [1] Lewe skrzydło: Przemysław Krajewski (KS Azoty Puławy) [3] Lewe rozegranie: Tomasz Mochocki (KPR RC Legionowo) [1] Środek rozegrania: Piotr Masłowski (KS Azoty Puławy) [3] Prawe rozegranie: Mariusz Jurasik (Górnik Zabrze) [3] Prawe skrzydło: Michał Daszek (Orlen Wisła Płock) [2] Kołowy: Julen Aguinagalde (Vive Tauron Kielce) [2]
* Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl