W tym artykule dowiesz się o:
W kwietniu 2012 roku reprezentacja Polski grała w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w Alicante. Ostatecznie zakończył się on klęską - awansowały Hiszpania i Serbia. Na początek nasza drużyna mierzyła się z Algierią.
Rywal z północnej Afryki okazał się bardzo wymagający. Do przerwy przegrywaliśmy z Algierczykami, by ostatecznie wygrać 28:27, odpierając skuteczną pogoń Afrykańczyków. Po sześć bramek dla naszej drużyny rzucili Michał i Bartosz Jureccy.
W styczniu 2013 roku zagraliśmy na mistrzostwach świata. Tam w fazie grupowej trafiliśmy na dwie reprezentacje z Azji. W starciu z Arabią Saudyjską nie mieliśmy najmniejszych problemów. Ekipę z Bliskiego Wschodu pokonaliśmy 28:14, już do przerwy budując dwunastobramkową przewagę.
Trudniej miało być z Koreą Południową. Azjaci również nie potrafili jednak zaistnieć na tych mistrzostwach. Ostatecznie zwyciężyliśmy 33:25, zajmując wówczas drugie miejsce w fazie grupowej.
Arabia Saudyjska - Polska 14:28 (MŚ 2013, 14.01.2013)
Polska - Korea Południowa 33:25 (MŚ 2013, 19.01.2013)
Kolejne trzy spotkania z zespołami spoza Europy reprezentacja Polski rozegrała w 2013 i 2014 roku. Tym razem były to mecze towarzyskie. 1 listopada 2013 roku w turnieju Supercup co prawda nie zdominowaliśmy Egipcjan, jednak po przeciętnej grze potrafiliśmy ich pokonać 24:21.
Rok później, na przełomie października i listopada 2014 roku pojechaliśmy do tunezyjskiego miasta Hammamet, w którym zagraliśmy dwumecz z reprezentacją, z którą będziemy się mierzyć w niedzielę. W tych meczach zadebiutowali Andrzej Rojewski i Paweł Niewrzawa. Po kontrowersjach w ostatnich sekundach przegraliśmy 30:31. W kolejnym dniu udało nam się zrewanżować, jednak zwycięstwo 25:23 z pewnością nie było szczytem możliwości kadry Michaela Bieglera.
Następną okazją do gier przeciwko drużynom spoza europy były mistrzostwa świata w Katarze, rozgrywane w styczniu 2015 roku. W fazie grupowej od początku miało być łatwo, jednak tak nie było. W starciu z Argentyną do przerwy przegrywaliśmy, a ostatecznie wygraliśmy po horrorze 24:23. Lepiej wyszedł nam mecz z Arabią Saudyjską, który wygraliśmy aż 32:13.
W pamięci kibiców pozostanie jednak inne spotkanie. 30 stycznia 2015 roku zagraliśmy w półfinale mistrzostw świata z gospodarzem turnieju - Katarem. Głośnym echem rozeszły się sędziowskie kontrowersje. Ostatecznie przegraliśmy 29:31, choć pamiętajmy że w zespole Katarczyków połowa zawodników urodziła się w Europie.
Polska - Arabia Saudyjska 32:13 (MŚ 2015, 22.01.2015)
W maju 2015 roku w Krakowie i w Katowicach odbył się Turniej Majowy. W nim graliśmy z dwoma zespołami spoza Europy. Najpierw zagraliśmy przeciwko Egipccjanom, z którymi przez długi czas się męczyliśmy, ale ostatecznie wygraliśmy 27:20.
Jeszcze trudniej było z Brazylią. Najlepszy zespół Ameryki Południowej zawiesił w Katowicach poprzeczkę bardzo wysoko. Mieliśmy problemy z obroną 3:2:1 i przegraliśmy 24:25, po bramce Joao Pedro Silvy. Również z Brazylią zagraliśmy 8 stycznia 2016 roku, chwilę przed EHF Euro 2016. W hiszpańskim mieście Irun pokonaliśmy reprezentację Kraju Kawy 27:23.
Polska - Egipt 27:20 (Turniej Majowy, 02.05.2015)
Polska - Brazylia 24:25 (Turniej Majowy, 03.05.2015)
Polska - Brazylia 27:23 (Turniej w Irun, 08.01.2016)
Reprezentacja Polski od 2012 roku zagrała dwanaście meczów z drużynami spoza Europy. Co ciekawe w konfrontacji z ekipami z każdego kontynentu przegrywali po razie. Z drużynami z Afryki wygrali cztery razy, z Azji trzy razy, a z Ameryki Południowej dwa razy. Łączny bilans Polaków z rywalami spoza Starego Kontynentu w tym czasie, to 9 zwycięstw i 3 porażki.
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
