Kamil Syprzak, obrotowy Wisły Płock, od kilku tygodni jest kojarzony z transferem do FC Barcelona. Po porażce jego zespołu z Vive Tauron Kielce w 18. kolejce PGNiG Superligi, 23-letni piłkarz nie chciał zdradzać szczegółów na temat jego przyszłości. - Wszystko okaże się po sezonie. Nie jest tajemnicą, że po mistrzostwach świata nie narzekam na brak ofert zarówno z topowych klubów Europy jak i z polskich. Jednak skupiam się póki co na Wisłę i trwającym sezonie, bo wciąż mamy jeszcze wiele do wygrania - mówi Syprzak w rozmowie z x-news.