- Bardzo trudno jest połączyć pracę w klubie i kadrze. Decyzja związku jest dziwna. Zwłaszcza, że w roku 2016 Polska będzie gospodarzem mistrzostw Europy i reprezentacja powinna być dla trenera Bieglera priorytetem. Problem może pojawić się w trakcie przygotowań. Bundesliga gra do końca grudnia i nie wiem gdzie w tym czasie będzie selekcjoner naszej kadry - tak Bogdan Kowalczyk skomentował podpisanie przez Michaela Bieglera umowy z HSV Hamburg. Trener reprezentacji Polski będzie łączył funkcje szkoleniowca klubowego i selekcjonera.
Mądrzenie się pana Kowalczyka trochę dziwi,popisz śię pan wynikami.
Piotr Wachnik
11.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdobycie trzeciego miejsca pokonując w dogrywce jeszcze wtedy mistrza świata było tylko i wyłącznie zasługą chłopców. Ten pan bardzo dużo nauczył się od nich. Jego praca w pierwszej i ostatniejCzytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką