W dniach 8-9 września reprezentacja Polski piłkarek ręcznych odbędzie zgrupowanie przed turniejem towarzyskim w Czechach. Na początek sztab szkoleniowy przeprowadził testy szybkościowe i wydolnościowe. Zawodniczki musiały przebiec 3000 metrów, niektóre w rzęsistym deszczu. - Podczas tych ćwiczeń zobaczymy ból i wkurzone dziewczyny - powiedział selekcjoner Kim Rasmussen.Wyniki okazały się być zadowalające. Wszystkie szczypiornistki zmieściły się w założonym przez trenerów limicie czasowym.